T E R E N O W E K O L O P R Z Y
A R E S Z C I E S L E D C Z Y M
W L U B L I N I E
K R O N I K A
W Y D A R Z E N
ZARYS HISTORII POWSTANIA ARESZTU SLEDCZEGO
„ Zebrane i przedstawione poniżej fakty i wydarzenia sprzed ponad 20 lat nie są w istocie kroniką i nie takie mają zadanie – by krok po kroku odtwarzać to co minęło. Pisząc te słowa nie korzystam z danych zawartych w teczkach, sprawozdaniach czy innych dokumentach, które w znacznej części spoczywają w archiwum. Nieliczne tylko a znaczące – dla ludzi i służby, fakty opatruję datami. Nie rozliczam szczegółowo każdego roku, każdej zmiany w składzie Zarządu, czy podejmowanych działań, z których wiele musiało powtarzać się w kolejnych latach. Staram się przytaczać moim zdaniem najistotniejsze, często nietypowe rozwiązania, które mogły być realizowane dzięki Panom Dyrektorom Jednostki, którzy byli obdarzeni szerokim i wrażliwym spojrzeniem na „sprawy ludzi”. W tym gronie wymienić należy również pracowników Działu Kadr, jak i innych kolegów, którzy mieli dla nas i naszych spraw czas i uśmiech mimo nawału codziennych spraw.
Areszt Śledczy powstał w Lublinie na początku lat 60-tych. Nowa jednostka przechodziła wiele zmian organizacyjnych, w tym zmian na stanowiskach kierowniczo-administracyjnych, co powodowało dużą rotację pracowników. Trudne warunki życia, znaczna liczba funkcjonariuszy zamieszkująca na terenach podmiejskich nie sprzyjała integracji załogi. Czynnikiem, który pogłębiał ten stan – był nieufny stosunek mieszkańców Lublina do funkcjonariuszy. Ten ostatni problem to traumy wywołane sytuacją miasta w czasie ostatniej wojny. W niewielu miastach skumulowało się tyle zła: jedno z większych więzień na terenie Generalnej Guberni, Hitlerowski Obóz Koncentracyjny na Majdanku, powojenne walki z opozycją polityczną.
Sytuacje życiowe funkcjonariuszy nie były łatwe, wielogodzinny czas pracy, trudności mieszkaniowe – często hotelowe życie, konieczność dodatkowego zatrudnienia. W przypadkach trudnych sytuacji rodzinnych lub osobistych nie mogli liczyć na pomoc czy wsparcie z miejsca pracy. W tym też czasie pojawiały się odejścia ze służby na emeryturę czy też zaopatrzenie rentowe. I w tej sytuacji zostali bez pomocy. Brak było zwornika między służbą a czasem emerytury. Ten brak częściowo wypełniały Działy Kadr. Emeryci SW jak i innych służb mundurowych nie dysponowali środkami finansowymi na pomoc socjalną, /choroba, tragiczne wydarzenie/, nie było środków na cele kulturalne czy rekreacyjne załogi i jej rodzin. Wskazane powyżej sytuacje i wiele innych czynników nie przyczyniały się do integracji załogi”.
Nowe uregulowania
Niekorzystną sytuację w zakresie możliwości udzielania pomocy finansowej funkcjonariuszom i ich rodzinom, znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej, zmieniają nowe przepisy, były to: Ustawa z dnia 18.02.1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy: Policji, UOP, SG, PSP, SW oraz ich rodzin. Dz.U. 1994r. nr 53 poz. 214, oraz Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 02.03.1995r. w sprawie określenia wysokości funduszu socjalnego, oraz zakresu i zasad korzystania ze świadczeń socjalnych przez osoby uprawnione do zaopatrzenie emerytalnego funkcjonariuszy SW oraz członków ich rodzin Dz.U. 1995r. nr 25 poz. 137.
„ Informacje o wymienionych wyżej dokumentach przekazano emerytom i rencistom zaproszonym na spotkanie z Panem Dyrektorem płk Stefanem Kwietniem oraz pracownikami działu kadr Aresztu Śledczego w Lublinie. Omówiono zasady naliczania Funduszu Socjalnego, zakres i możliwości korzystania z w/w środków – przez funkcjonariuszy i ich rodziny. Dysponentem Funduszu jest Dyrektor Jednostki. Pismo wskazuje na możliwość korzystania, przy niektórych problemach, z „głosu doradczego” przedstawicieli środowiska emerytów i rencistów. W dyskusji nad rozwiązaniem tego problemu, zaproponowano aby wzorem wielu jednostek w terenie, utworzyć Koło Emerytów i Rencistów przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Propozycję zaakceptowano, jednocześnie do Zarządu wybrani zostali: Jerzy Skowron, Tadeusz Klimek, Bronisław Kot, Maria Mincewicz, Stanisław Flor, Ryszard Banaszkiewicz i Julian Skrzypik”.
POCZATKI DZIALALNOSCI ZWIAZKOWEJ
wśród emerytów, rencistów i uprawnionych członków ich rodzin
„W czasie tego pierwszego spotkania Zarządu możemy już mówić o rozpoczęciu działalności Koła Emerytów i Rencistów przy Areszcie Śledczym w Lublinie.
Pierwsze spotkanie Zarządu odbyło się 17.07.1995r. Dokonano wyboru Przewodniczącego, został nim Jerzy Skowron, v-ce przewodniczącym został Tadeusz Klimek, a sekretarzem Maria Mincewicz. Pierwsze nasze prace to: podział środków finansowych przydzielonych na 1995r. z Funduszu Socjalnego w wysokości 8.600,00zł. Z kwoty tej wyłączono 2.600,00zł . Jako rezerwę na czas I kwartału 1996r.Następnie staraliśmy się opracować ramy organizacyjne w tym między innymi: czas i miejsce spotkań członków /1 x w m-cu/, czas dodatkowego spotkania Zarządu, / 1x w m-cu/. Przy trudnościach lokalowych administracji Aresztu ważną sprawą było zabezpieczenie sali na spotkania. Przekonaliśmy Kierownictwo jednostki do przyjęcia zasady, że emeryci spotykają się w określonym dniu każdego miesiąca. Budziło to wiele zastrzeżeń i wątpliwości – w końcu przyjęto naszą propozycję i od 20 lat to rozwiązanie sprawdza się. Niezbędne było też ustalenia sposobów komunikacji między Zarządem, Działem Kadr a członkami Koła w innych nagłych sprawach. Równie ważnym problemem było powiadomienie wszystkich emerytów i rencistów o powstaniu Funduszu Socjalnego i zaproszenie na spotkanie z Zarządem Koła Emerytów i Rencistów. Otrzymane materiały uświadomiły nam jak liczną grupą jesteśmy, jak różnorodną pod względem wieku, stanu zdrowia, sytuacji rodzinnych. Tym samym uzyskaliśmy ogólne informacje o ewentualnych potrzebach środowiska. W międzyczasie do Działu Kadr zaczęły napływać prośby o pomoc. W kilku przypadkach przedstawione sytuacje wskazywały na pilną potrzebę udzielenia pomocy, lecz poza opisem trudności nie załączono dokumentów. Potrzebna była szybka reakcja. Po dyskusji nad problemem przyjęto rozwiązanie zaakceptowane przez Dyrektora Aresztu Śledczego, polegało ono na przeprowadzeniu wywiadów u zainteresowanych. Nasze / dwu osobowe/,wizyty były przyjmowane z dużą radością i pełnym zrozumieniem. Powstałe notatki z tych wizyt stały się podstawą do udzielenia pomocy. Jednocześnie w/w sprawa stała się sygnałem do stałego przypominania o potrzebie zabezpieczenia określonych dokumentów niezbędnych przy staraniach o pomoc materialną. Zarówno w tych jak i innych sprawach cały Zarząd był zobowiązany do daleko posuniętej dyskrecji.
Bardzo ważnym dla działalności Koła było przyjęcie zasady – o powszechnym partycypowaniu w kosztach imprez kulturalno – oświatowych i turystycznych. Początkowo były to opłaty symboliczne, obecnie sięgające nawet kilkuset złotych / dotyczy wyjazdów turystycznych/.
Zmiany społeczno – gospodarcze, wspomniane już wyżej toczyły się nadal. W przemianach tych wzrastała rola Związków Zawodowych. Fakt ten zaważył zapewne na budowaniu struktur i rozwoju działalności związkowej w Służbach Mundurowych, w tym w Służbie Więziennej.
Pod koniec 1997r. dotarły do nas pierwsze oficjalne informacje o tworzeniu się struktur Związku Emerytów i Rencistów w Służbie Więziennej. Po otrzymaniu dokumentów i zapoznaniu się ze statutem i wymogami formalnymi w pierwszych miesiącach 1998r. 58 członków Koła Emerytów i Rencistów Służby Więziennej. W dn. 31.12 2001r. Terenowe Koło Emerytów i Rencistów przy Areszcie Śledczym w Lublinie liczyło 88 członków, co stanowiło około 1/3 ogólnego stanu naszej grupy. W wyborach nowego Zarządu zgłoszono propozycję aby dotychczasowy Zarząd dalej pełnił tę funkcję. Propozycja została przyjęta jednogłośnie.
Powstanie KZEiR SW nie wpłynęło zasadniczo na zmianę i zakres pracy Kół. Nastąpił wzrost rangi Kół Związkowych w działalności wykraczającej poza nasze środowisko. Ta nowa rola uwidoczniła się w okresie poprzedzającym zmiany przepisów emerytalnych służb mundurowych. Z inicjatywy naszego Koła doszło do spotkania z Panią poseł Izabelą Sierakowską w Jej Biurze Poselskim w Lublinie. Spotkanie zaowocowało wystąpieniem z pismem z dnia 30.11.1997r. do Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
W tym gorącym okresie prac nad zmianą przepisów emerytalnych wszystkie problemy budzące niepokój naszego środowiska były systematycznie wyjaśniane nie tylko przez pracowników poszczególnych służb, ale i przez Dyrekcję Aresztu w czasie bezpośrednich spotkań. Gościliśmy na naszym spotkaniu pracowników Wydziału Kadr CZZK mgr Ewę Bieganowską i mgr Romana Gądka, którzy odpowiadali na bardzo osobiste pytania i skomplikowane sytuacje rodzinne zebranych oraz wskazywali przykłady ich rozwiązania w nowych przepisach.
Kolejnym ważnym wydarzeniem było spotkanie z Dyrektorem Biura Emerytalno – Rentowego w Warszawie Panem płk Jackiem Włodarskiem. Spotkanie odbyło się dn. 30.03.2004 roku, uczestniczył w nim też Dyrektor Okręgowego Inspektoratu w Lublinie Pan płk Jerzy Nikołajew, oraz Dyrektor Aresztu Śledczego w Lublinie Stanisław Franczak, Kierownik Działu Kadr Maria Bodzioch, Główny Księgowy Jerzy Sawicki. Oba wydarzenia wywarły na uczestnikach wielkie wrażenie. Czuli się bardzo dowartościowani i docenieni, zwłaszcza tym ostatnim spotkaniem.
Aby zakończyć sprawy organizacyjne cofnę się do roku 1997, w którym z Zarządu odszedł Jerzy Skowron, przewodniczącym Koła został wybrany Tadeusz Klimek, który zrezygnował z funkcji przewodniczącego w 2002r. W lutym 2002r. w kolejnych wyborach przewodniczącą Koła została Maria Mincewicz , v-ce przewodniczącym został Tadeusz Klimek, Halina Błądek skarbnikiem, Julian Skrzypik sekretarzem, Władysław Wiśniewski i Edward Tomusiak członkami. Jednocześnie w wyniku wyborów skład Komisji Rewizyjnej stanowili: Wiesław Cybula, Stanisława Kaczyńska, Teresa Malik i Marian Sobstyl.
W 2006r. na wniosek przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, który zaproponował pozostawienie Zarządu na kolejną kadencję – propozycja została przegłosowana jednogłośnie. Zaakceptowano jedną zmianę, v-ce przewodniczącym został Władysław Wiśniewski. W Komisji Rewizyjnej pozostali: Wiesław Cybula, Marian Sobstyl doszła Helena Paczkowska, a odeszła Teresa Malik.
W miarę upływu czasu liczba związkowców zaczynała powoli topnieć. Ubywało głównie starszych roczników. Zapraszani „nowi” emeryci nie wyrażali zainteresowania, przyszli na jedno spotkanie nie znaleźli rówieśników i już nie wrócili. Część pracowała, jeszcze inni nie czuli związku ze służbą, zwłaszcza Ci, którzy w tej służbie pracowali krótko. Trochę odmiennie wygląda stan obecny. Główną grupę stanowią ludzie młodzi, twarze byłych kolegów widzę sporadycznie”.
W kadencji: 1998-2002
Zarząd Koła przejawiał dużą aktywność w różnych dziedzinach zainteresowań społeczności emerytów i rencistów, które mogłyby wpłynąć na dalszą integrację naszego środowiska.
Taką formą aktywności było organizowanie wycieczek w różne regiony kraju : do Warszawy, Łańcuta, Nałęczowa, Bartkowej, Zamościa i na Roztocze, Zakopanego i okolic. Kolejne inicjatywy to wyjścia do kina /„Pan Tadeusz”, „Ogniem i Mieczem”/ , wyjście do Operetki ,Teatru, szereg spotkań z jubilatami, czy talony okolicznościowe.
„Bliższe zapoznanie się ze strukturą wiekową grupy emerytów wskazywało na potrzebę różnorodności naszych działań. Było wśród nas kilkuosobowe grono osób, które nie oczekiwało pomocy materialnej, aczkolwiek zawsze się ona przydaje. Były to osoby, które miały za sobą wiele lat życia, obecnie wiele problemów zdrowotnych, czekały nie na zapomogę ale aby ktoś przypomniał sobie o ich istnieniu. Rozwiązaniem stało się spotkanie z kilkunastoma najstarszymi emerytami. Wszyscy zaproszeni dopisali. Wyjątkowość spotkania podkreślała obecność Dyrektora. Zaproszeni – byli funkcjonariusze – nie kryli zdziwienia i wzruszenia, że do nich przyszedł Dyrektor, że siedział wśród nich, rozmawiał, pytał o wiele spraw, Sam też snuł wspomnienia. Dla wszystkich obecnych było to wyróżnienie – jakiego nie doświadczyli w czasie służby. Spotkania w niewielkich grupach pojawiały się niezbyt często, ich organizacja wynikała z liczebności grup wiekowych. Zawsze spotykały się one z zainteresowaniem. Chorych jubilatów odwiedzaliśmy też w domach z drobnymi upominkami.
Stosowaliśmy też nietypowe rozwiązania, np. przesyłając przyznaną zapomogę na adres Administracji Domów Mieszkalnych -jako częściową spłatę zadłużenia, lub też przyznaną zapomogę można było odebrać po przedstawieniu faktur zakupu zimowej odzieży dla dziecka. Były to sporadyczne działania, wymagała tego sytuacja rodziny, osoba występująca o pomoc, niestety znana była z lekkomyślności. Pierwsze spotkanie jubilatów pokazało, że można też w milszych warunkach odbywać uroczyste spotkania. Organizowaliśmy kilka takich spotkań z osobami, które ukończyły 60 rok życia i starszymi, były też spotkania Noworoczne. W spotkaniach tych uczestniczył Dyrektor Jednostki i przedstawiciele Kierownictwa. Dzięki zrozumieniu ze strony naszego opiekuna w Dziale Kadr – Pani Marty Sulowskiej-Pachuta, rozwiązano sprawę przydziału wczasów dla emerytów. Zainteresowani ze znacznym wyprzedzeniem składali zamówienia, które udało się realizować bez problemu.
Powszechność zachorowań na grypę i wielu powikłań po przebytej chorobie zbiegły się w czasie z pojawieniem się i popularyzacją szczepień, stanowiących profilaktyczną barierę przed chorobą. Wniosek w sprawie podjęcia takich działań profilaktycznych w gronie emerytów i rencistów został zaakceptowany przez Dyrektora Aresztu. Tradycyjnie osoby poddające się szczepieniu zobowiązane były do partycypowania w kosztach szczepionki. Szczepienia wykonywał bezpłatnie Gabinet Zabiegowy Polikliniki MSW w Lublinie. Akcja ciesząca się dużym zainteresowaniem została przerwana decyzją Okręgowego Inspektoratu SW w Lublinie. Decyzja podjęta została dlatego – iż przepis nie uwzględniał działań profilaktycznych. Nie było zarzutów dotyczących nieprawidłowości organizacyjnych. Wyjaśnienia iż profilaktyka jest bardzo ważną częścią opieki zdrowotnej i zarazem najtańszą, nie zyskały zrozumienia. Po kilku latach problem rozwiązała decyzja Prezydenta Miasta Lublina, który takie szczepienia wprowadził dla seniorów”.
W kadencji: 2002-2006
Stan liczbowy koła w lutym 2002 roku wynosił 87 osób, a w styczniu 2007 roku do koła należały 73 osoby. Do najczęstszych przyczyn odejścia nalżą:
- brak zainteresowania sprawami Związku - brak uczestnictwa w spotkaniach - nie opłacanie składek członkowskich
W zebraniach organizowanych tradycyjnie w każdą pierwszą środę miesiąca uczestniczy około 20-30 członków Koła. Dopływ nowych członków jest niewielki, z uwagi na stosunkowo młody wiek funkcjonariuszy odchodzących na zaopatrzenie emerytalne, często podejmują oni nową pracę i nie utrzymują kontaktu z poprzednim zakładem pracy.
„Kontakt z Zarządem Głównym Krajowego Związku Emerytów i Rencistów Służby Więziennej realizowany był w ramach potrzeb. Tworzący się nowy organ o zasięgu krajowym miał znacznie więcej problemów do rozwiązania niż nasze koła w jednostkach. W organizowanych spotkaniach krajowych uczestniczył Tadeusz Klimek jako Przewodniczący Koła. W II Zjeździe Delegatów Krajowego Związku w 2003r. uczestniczyli: Maria Mincewicz i Tadeusz Klimek. W kolejnych spotkaniach uczestniczyli Tadeusz Klimek lub Helena Paczkowska. Jeśli zapadały w czasie obrad ważne postanowienia, potwierdzały je odpowiednie dokumenty kierowane do Kół Terenowych. Niezależnie od tego uczestnicy składali zwykle ustne sprawozdania, ewentualne sprawy wymagające szybkiej reakcji były notowane i przyjmowane do bezzwłocznej realizacji. Roczne sprawozdania finansowe, po uzgodnieniach stanu z Działami Kadr i Finansowym wysyłano terminowo, podobnie też odprowadzano część składek członkowskich na rzecz Zarządu Głównego”.
Rok rocznie Dyrektor i Kierownictwo Aresztu Śledczego w Lublinie uczestniczyli w organizowanych przez Zarząd Koła spotkaniach z jubilatami. Dużym zainteresowaniem cieszyły się organizowane wspólne spotkania między innymi: Bal Funkcjonariusza w Kasynie Policyjnym, spotkania świąteczne „Święcone”, spotkanie „Opłatkowe”.
Dzięki podjętym inwestycjom przez Kierownictwo jednostki wybudowano nowy pawilon mieszkalny dla osadzonych, oddano też do użytku nowy budynek administracji Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Lublinie, oraz nową salę widzeń. Możliwość zwiedzenia nowych obiektów spotkała się z dużym zainteresowaniem koleżanek i kolegów.
W dalszym ciągu były problemy lokalowe z uwagi na różne funkcje jakie pełniła świetlica, między innymi robiła za magazyn mundurowy, czy miejsce pracy części Działu Finansowego, co pociągało za sobą szereg trudności jakie musiał pokonywać Zarząd Koła przy organizowaniu zebrań. Siłą rzeczy były one częstokroć krótkie i polegały na omówieniu i załatwieniu tylko niezbędnych spraw. Miało to niewątpliwie wpływ na słabnące zainteresowanie członków koła w uczestniczeniu w zebraniach.
„Ważne miejsce w pracy Zarządu zajmowały problemy związane z czasem wolnym emerytów. Ukazując możliwość innego spędzania czasu, poprzez korzystanie z wydarzeń jakie oferują placówki kulturalne. Wyjście poza domowe zacisze, czy też ulubioną działkę- pozwalało rozszerzyć nie tylko wachlarz zainteresowań, ale wprowadzić kolegów w świat kultury, dobrej rozrywki, budziło też określone potrzeby niwelując nieuzasadnione opory przed mało znanym światem.. Pierwsze działania to w miarę systematyczne wyjścia do Teatru Lubelskiego im. Juliusza Osterwy, Operetki Lubelskiej, seanse filmowe, uczestnictwo w koncertach, to również dla dzieci wyjście do Teatru Lalki i Aktora. Trudno wymienić wszystkie tytuły, jednak dwa wyjścia wywarły na uczestnikach ogromne wrażenie. Było to; przedstawienie baletowe „Jezioro Łabędzie” w Teatrze Wielkim w Warszawie, oraz spektakl operowy „Tosca” w Operze Lwowskiej w czasie wycieczki do Lwowa. Dla większości uczestników były to pierwsze pobyty w tak dużych, bogatych i ważnych obiektach.
Kolejne działania to turystyka krajoznawcza realizowana z myślą aby jej trudom mogli podołać wszyscy uczestnicy.
Pierwsze wyjazdy były wyjazdami jednodniowymi, więc z konieczności obejmowały teren naszego województwa. Były wyjazdy na Roztocze, Zamość, Warszawa, Jezioro Białe, Nałęczów wraz z przejazdem zabytkową kolejką wąskotorową i ogniskiem. Były też wyjazdy na grzyby, nad jezioro. Wyjazdy 2-3 dniowe były możliwe tylko podczas długich weekendów i wtedy były to Olszanica i Bartkowa. Mówiąc o pierwszych wyjazdach turystycznych musimy cofnąć się do przełomu wieku XX i XXI. Obowiązujące przepisy dopuszczały możliwość korzystania tylko z noclegów w ODK podległych CZZK. Przy pierwszeństwie turnusów wczasowych powodowało to ograniczenie miejsc i terminów do wykorzystania. Transport samochodowy zapewniała jednostka, niekiedy mogliśmy korzystać z pomocy innych jednostek, w naszym przypadku były to jednostki warszawskie.
Zmiany społeczno-gospodarcze w kraju, rozpoczęte w pierwszych latach XXI wieku, pozwoliły na korzystanie ze środka transportu wybranego „z wolnej ręki” oczywiście przy uwzględnieniu najkorzystniejszej oferty. Potem doszła możliwość korzystania z ogólnie dostępnej bazy noclegowej na w/w zasadach. Nowa sytuacja dodała bodźca i wyjazdy obejmowały już czasokres 3, 4 dni. Tym samym zmianom mogły ulec trasy wyjazdów nie ograniczające się jak poprzednio do regionu południowo-wschodniego naszego kraju. Byliśmy więc kilkakrotnie w Olszanicy, Bartkowej, Zakopanem, Turawie. Jednorazowy wyjazd odbyliśmy do Kikit i Lwowa. Wszystkie wyjazdy miały bogaty program zwiedzania, uwzględniający wydarzenia historyczne związane z regionem, zabytki kultury oraz pomniki przyrody i walory krajobrazowe danej krainy.
Wymienianie wszystkich programów byłoby nużące i zwiększyło niepotrzebnie rozmiar tekstu. Odbyte wyjazdy były największym spoiwem integracyjnym. Przebywanie przez kilkadziesiąt godzin w swoim towarzystwie pozwoliło dojrzeć w towarzyszach przygody-ludzi dowcipnych, serdecznych, pomocnych w trudnych sytuacjach. Wymienialiśmy telefony, umawialiśmy się na kolejne wyjazdy lub imprezy. Wszyscy poznawaliśmy się lepiej, lepiej się rozumieliśmy i tym samym mogliśmy się polubić. Wspomnieć też należy o ogniskach, grillach.
Patrząc na miniony czas mogę powiedzieć, że wszyscy Panowie Dyrektorzy wykazywali wiele zainteresowania naszymi sprawami, wśród wielu służbowych obowiązków zawsze starali się znaleźć czas dla nas i naszych problemów. Nasze różnorodne propozycje, po szczegółowych omówieniach najczęściej przyjmowali, ewentualnie niekiedy uzupełniali i tym samym akceptowali – zezwalając na ich realizację. Zawsze też starali się osobiście uczestniczyć we wszystkich naszych uroczystych wydarzeniach. Momenty bezpośredniego spotkania Dyrektora Jednostki z byłymi funkcjonariuszami – stawały się dla tych ostatnich niezapomnianym wydarzeniem, przeżywanym bardzo emocjonalnie. W sytuacjach gdy niemożliwe było uczestnictwo Dyrektora Jednostki w uroczystościach tych uczestniczyli delegowani przedstawiciele Kierownictwa”.
W dn. 31.08. 2006 roku wchodzi w życie Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości, w sprawie funduszu socjalnego emerytów i rencistów Służby Więziennej oraz członków ich rodzin, zmieniające dotychczas obowiązujące Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dn. 02.03.1995 roku w sprawie wysokości funduszu socjalnego oraz zakresu i zasad korzystania ze środków przez emerytów , rencistów i uprawnionych członków ich rodzin.
Rozporządzenie z 2006r. bardziej precyzuje zakres pomocy socjalnej i w całości przeznacza środki z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych na pomoc finansową lub rzeczową, osobom uprawnionym, nie tak jak Rozporządzenie z 1995r., które zezwalało na pokrycie części kosztów utrzymania obiektów socjalnych i podniesienie jakości świadczeń socjalnych. Zwiększało to zakres przyznawanej pomocy, ale jednocześnie miało wpływ na stan obiektów socjalnych będących w gestii resortu.
W kadencji 2006 – 2010
Zarząd Koła stanowią te same osoby, które wchodziły w skład osobowy Zarządu w poprzedniej kadencji i otrzymał absolutorium w dniu 24.01.2007 roku na wniosek przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Wiesława Cybulę.
Skład Zarządu: Mincewicz Maria – przewodnicząca, Wiśniewski Władysław - v-ce przewodniczący, Błądek Halina – skarbnik, Tomusiak Edward - sekretarz, Skrzypik Julian - członek, Klimek Tadeusz – członek.
Komisja Rewizyjna działała w składzie trzyosobowym: Cybula Wiesław – przewodniczący, Paczkowska Helena – członek, Sobstyl Marian - członek.
Dzięki zaangażowaniu członków Zarządu udało się zorganizować szereg wspólnych wyjść na spektakle w Teatrze Muzycznym między innymi „Amadeusz”, „Ptasznik z Tyrolu” czy do teatru im. J. Osterwy „Sarmacja”, „Widnokrąg”. Jednodniowy wyjazd do Częstochowy. Szereg inicjatyw Zarządu nie doszło do skutku, pomimo wcześniejszej akceptacji na zebraniach przedstawianych ich uczestnikom. Jak dochodziło do realizacji, np. zakupu biletów, czy finalizowania spotkania w lokalu, okazywało się, że frekwencja jest zbyt mała. Mogło to mieć wpływ na stopniowe „wypalenie” się Zarządu, traci się w takiej sytuacji motywację większego zaangażowania z uwagi na niepewne skutki.
„Zajmowaliśmy się sprawami integracji środowiska emerytów i rencistów . Należy się przez chwilę zatrzymać nad integracją Zarządu. Następowała ona samoistnie w czasie pracy, planowaniu i realizacji zadań. Początkowo nieufni wkrótce staliśmy się zespołem osób odpowiedzialnych, przyjaznych, mogących zawsze liczyć na siebie nawzajem. Jak przy każdym działaniu pojawiały się odmienne stanowiska lub propozycje różnych rozwiązań. Rodziło to gorące dyskusje, ale zawsze udawało się znaleźć rozwiązanie najlepsze i w końcu akceptowane przez wszystkich. Zawsze tez żegnaliśmy się w zgodzie, z uśmiechem i uśmiech towarzyszył naszym powitaniom. Czy mogliśmy zrobić więcej – na pewno tak, ale zaczynając od autentycznego a nie przysłowiowego „ z e r a” , udało się stworzyć grupę przyjaznych ludzi. Dzięki naszym pomysłom i staraniom mnóstwo osób spędziło wiele miłych chwil w przyjaznym gronie wieloletnich znajomych.
Rozpoczęłam historię Koła Emerytów i Rencistów od pierwszego posiedzenia Zarządu Koła, które odbyło się dn. 17.07.1995r. Od tego spotkania byłam nierozerwalnie związana z pracami kolejnych Zarządów do dn. 07.04.2010r. Najdłużej współpracowaliśmy w składzie, który ukształtował się w początkach lat dwutysięcznych, /poza smutnym pożegnaniem kolegów: Ryszarda Banaszkiewicza i Juliana Skrzypika/. Wiele miejsca poświęciłam sprawom, które były przedmiotem naszej troski, szukaniu pomysłów jak i sposobów ich realizacji. Zastanawiam się czy mogliśmy zrobić więcej? Każdy ma prawo tak myśleć, szczególnie w czasach tak łaskawych jak obecnie. Największym naszym osiągnięciem jest fakt istnienia Koła już nie od 15 lat – ale od 20 lat. Wytrwaliśmy na przekór wszystkim niedowiarkom wróżącym na zebraniu organizacyjnym 2 najwyżej 3 miesięcznym żywocie Zarządu i Koła. Oby kolejnym Zespołom pracowało się łatwiej i owocniej. Tych wspomnianych wyżej 15 lat nie byłoby gdyby nie odpowiedzialność wielu osób w kolejnych Zarządach. Początkowo nieufni /nie wszyscy pracowaliśmy w Lublinie od lat/, stawaliśmy się grupą przyjaznych ludzi, odpowiedzialnych, zawsze gotowych do pomocy, podejmujących wszystkie niezbędne obowiązki, czasami kosztem własnych wyrzeczeń.
Dziękuję więc niezawodnym i przyjaznym: Halinie Błądek, Władysławowi Wiśniewskiemu, śp. Julianowi Skrzypikowi, Edwardowi Tomusiakowi, Helenie Paczkowskiej, Wiesławowi Cybuli, Marianowi Sobstylowi i wielu innym, których nazwiska przewijają się w tekście.
Zbliżało się 15 – lecie mojej pracy w kolejnych Zarządach naszego Koła, obok tych spraw związałam się ze środowiskiem Lubelskiego Uniwersytetu III Wieku, natychmiast po rozpoczęciu życia emeryckiego. Dodatkowo przez kilka lat pracowałam jako wolontariusz w Centrum Aktywizacji Seniorów w Lublinie funkcjonującym przy w/w Uniwersytecie. Zmieniająca się na naszych oczach sytuacja społeczna, otwarcie na Europę i Świat dawało wiele szans kontaktów, wyjazdów, które w czasach mojej młodości pozostawały poza sferą marzeń. Tak więc starałam się chociaż w niewielkim stopniu nadrobić te zaległości poprzez wyjazdy turystyczne, współpracę między grupami seniorów różnych krajów Europy – co dawało wiele satysfakcji, ale wymagało też pracy i pochłaniało sporo czasu. Upływające lata mijały, wpływając na stan zdrowia, więc z części obowiązków należało zrezygnować. Prosiłam członków Zarządu aby nie rezygnowali i zgłosili swój akces do pozostania w Zarządzie, jeśli zostaną zgłoszeni na listę. Różnica w czasokresie pracy w Zarządach była niewielka więc i pozostali koledzy postanowili zakończyć tę działalność. Tym przydługim wyjaśnieniem chcę uciąć wszelkie domysły na temat przyczyn mojej i kolegów rezygnacji z pracy w Kole.
Dziękuję też Wszystkim przyjaznym koleżankom i kolegom emerytom, którzy nasze oferty przed laty przyjmowali. Myślę, że zachowali je w pamięci i czasami wracają we wspomnieniach do tamtych przeżyć, wydarzeń i przygód ale też i spotkań zwłaszcza tych bardziej świątecznych, kiedy przy kawie można było swobodnie porozmawiać, wspominając lata pracy, dzień dzisiejszy jego radości i smutki. Dziękuję też Wszystkim – z którymi – nawet przelotne spotkanie w autobusie, na przystanku, na zakupach czy w biegu na ulicy – jest okazją do uśmiechu i pozdrowienia.
Życzę Państwu aby w kolejnych latach wszystkim dopisywało zdrowie, aby następne miesiące i lata pozwalały nagromadzić wiele nowych wspaniałych przeżyć, niech zagoszczą w sercu i pamięci – zawsze gotowe powrócić i przywołać uśmiech”.
W kadencji 2010 – 2014
W dniu 7.04.2010 roku na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym Terenowego Koła Emerytów i Rencistów przy Areszcie śledczym w Lublinie, na wniosek przewodniczącego Komisji Rewizyjnej kol. Wiesława Cybuli udzielono absolutorium ustępującemu Zarządowi Koła.
W imieniu ustępującego Zarządu Koła przewodnicząca Maria Mincewicz w krótkich słowach podsumowała dotychczasową działalność, w przypadku niektórych członków wynoszącą nawet 15 lat. Upływ czasu, stan zdrowia i inne problemy osobiste ograniczają możliwości zaangażowania się w dalszą działalność z tą co poprzednio intensywnością. Kol. Maria Mincewicz zasugerowała zmianę Zarządu i danie możliwości wykazania się w trudnej pracy społecznej na rzecz Naszej Społeczności.
W wyniku przeprowadzonych wyborów wybrano nowy Zarząd Terenowego Koła Emerytów i Rencistów przy Areszcie Śledczym w Lublinie w następującym składzie: Sierociuk Marek – przewodniczący, Stępień Regina - v-ce przewodnicząca, Kosienkowski Piotr – skarbnik, Partyka Henryk –sekretarz, Karauda Tadeusz – członek.
W związku z tym nastąpiła całkowita zmiana warty i Zarząd Koła stanowią całkowicie nowe osoby, bez doświadczenia w tego typu pracy społecznej. Może uczestnicy zebrania zbyt dosłownie wzięli sobie do serca propozycję kol. Marii Mincewicz o postawieniu na nowych ludzi , gdyż jak się po czasie okazało, nowy Zarząd musiał pokonywać szereg trudności związanych z prawidłowym rozliczaniem imprez /nie zawsze wszystkie formalności były spełnione na czas/. Nastąpiła zmiana przepisów, „nasze” ośrodki życzyły sobie gotówkowej formy płatności za pobyt . Taki przypadek nastąpił w Bartkowej i po wielu nerwowych chwilach ostatecznie udało się zażegnać kłopotom. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy był brak w składzie Zarządu osoby z doświadczeniem w pracy w poprzednich kadencjach. Należy w przyszłości wyciągnąć odpowiednie wnioski i nie doprowadzić do podobnej sytuacji.
Ze względów zdrowotnych i osobistych z pracach w Zarządzie w miesiącu wrześniu zrezygnowali: Stępień Regina i Partyka Henryk
Na zebraniu ogólnym w październiku 2010 roku uzupełniono skład Zarządu / pozostało jedynie 3 osoby/ . Uczestnicy zebrania zaproponowali następujące kandydatury: Malik Jan, Janasz Waldemar, Miareczko Krystyna, Radomski Marian. W jawnym głosowaniu przez aklamację wszystkie zgłoszone osoby weszły w skład poszerzonego Zarządu Koła. Nastąpił nowy podział obowiązków i funkcji: Sierociuk Marek – przewodniczący, Miareczko Krystyna - v-ce przewodnicząca, Malik Jan - v-ce przewodniczący, Radomski Marian - skarbnik, Karauda Tadeusz – sekretarz, Janasz Waldemar- członek, Kosienkowski Piotr – członek.
W sierpniu 2011 roku kol. Marek Sierociuk zaproponował dokooptowanie do składu Zarządu kol. Haliny Błądek osoby posiadającej duże doświadczenie w pracy związkowej, która mogłaby pomóc w pracy mało doświadczonego Zarządu. Wszyscy uczestnicy zebrania wyrazili poparcie dla propozycji przewodniczącego i kol. Halina Błądek weszła w skład Zarządu Koła. Również w sierpniu kol. Piotr Kosienkowski złożył pisemną rezygnację z funkcji członka Zarządu i członka Koła ze względu na sprawy osobiste. Uczestnicy zebrania przystali na propozycję kol. Przewodniczącego i w głosowaniu jawnym przyjęto w skład Zarządu kol. Andrzeja Bojdasza. Stosunkowo częste zmiany składu osobowego Zarządu Koła mogły odbić się negatywnie na organizację pracy Koła , ale czas pokazał, że w miarę upływu czasu i nabraniu doświadczenia Zarząd zdołał przezwyciężyć wszelkie trudności i podjął się szeregu ambitnych przedsięwzięć organizacyjnych aby zmobilizować koleżanki i kolegów do aktywnego uczestniczenia w organizowanych spotkaniach i wycieczkach.
Jak dotychczas najwięcej pieniędzy jest przeznaczane na pomoc finansową /zapomogi/ dopłata do leczenia, wczasów, pobytu w sanatorium. Następną pozycję stanowią wszelkie formy wspólnego spędzania czasu /wycieczki, kino, spotkania integracyjne, kabaret/ itp. Świeżo upieczony Zarząd zdołał pomimo początkowych trudności zorganizować spotkania przy ognisku w Wesołówce, Drwalu, wycieczka do Bartkowej i okolic by zakończyć 2010 rok spotkaniem opłatkowym wspólnie z Dyrekcją Aresztu Śledczego i księdzem kapelanem.
Aby zmobilizować koleżanki i kolegów emerytów i rencistów do aktywnego uczestnictwa w życiu naszej społeczności Zarząd Koła podjął się szerszego powiadomienia Wszystkich zainteresowanych wysyłając pismo informujące o terminach zebrań, zagadnieniach poruszanych , zachęcając do czynnego uczestnictwa w przyszłości. W 2011 roku zorganizowano kulig w Motyczu, spotkanie w Bosmanie, Zajeździe Ułańskim, jednodniowe wycieczki do Kozłówki, Kodnia i okolic, oraz kilkudniowe wycieczki do Kikit / z wypadem do Wilna/ , Jastrzębiej Góry. W 2012 roku zorganizowano spotkanie w Karczmie Lubelskiej z okazji Dnia Kobiet, z imprez kulturalnych kabaret Marcina Dańca, Chór Aleksandrowa, koncert Ireny Santor. Kilkudniowy pobyt w Kotlinie Kłodzkiej / z wypadem części uczestników na własny koszt do Pragi/ umożliwił odwiedzenie szeregu atrakcyjnych miejsc między innymi Panorama Racławicka we Wrocławiu, Świątynia Pokoju w Jaworze, były hitlerowski Obóz Koncentracyjny Gross Rosen w Rogoźnicy, Bolków, Świdnica, Wałbrzych z Zamkiem Książ , Wambierzyce. Na zakończenie zorganizowano spotkanie z jubilatami i spotkanie opłatkowe. Były organizowane również spotkania finansowane wyłącznie ze środków własnych samych uczestników. Członkowie Koła aktywnie uczestniczą w zawodach wędkarskich kilkoro członków Koła uprawia turystykę rowerową.
Wraz ze zmianami w statucie Zarząd nie ma obowiązku podejmowania każdorazowo uchwały odnośnie skreślenia z listy członków osoby niepłacącej składek. Teraz następuje to automatycznie po roku ich nieopłacania.
Rok 2013 również obfitował w szereg różnego rodzaju form wspólnego spędzania czasu, wpływających na dalszą integrację: kulturalnych -film „Syberiada Polska” ,spotkanie „Powitanie Wiosny”, spektakle w Filharmonii Lubelskiej „Klimakterium” i „Andropauza”. W maju kilkudniowa wycieczka w Bieszczady /18 osób, uczestników wycieczki weszło na Połoninę Wetlińską jeden z najwyższych szczytów polskich Bieszczadów/ , w sierpniu wycieczka do Rewala z jednodniowym pobytem w Berlinie. Zwiedzanie Muzeum Wsi Lubelskiej i spotkanie „Andrzejkowe”. Kontynuowane są również spotkania i wyjazdy bez angażowania środków z ZFŚP np. do Zamościa i Zwierzyńca , Wycieczki rowerowe z Klubem Welocyped w okolicach Lublina, z Parczewską Grupą Rowerową po Lasach Parczewskich i okolicy , czy Święto Rowerów w Lubartowie gdzie uczestniczy rok rocznie grubo ponad 10 tysięcy uczestników.
W dalszym ciągu jedną z głównych form wydatków stanowi pomoc finansowa /zapomogi/ dopłaty do leczenia , wczasów, pobytu w sanatoriach, ale nastąpiła zamiana miejsc i teraz najwięcej środków zostało przeznaczone na wspólne imprezy kulturalne, wycieczki i inne formy wspólnego spędzania czasu, znacząco wpływających na integrację naszego środowiska, czego dobrym przykładem jest ciesząca się dużą frekwencją wycieczka do Budapesztu i okolic w dniach 30.04.- 4.05.2014 roku z bardzo bogatym programem turystyczno- kulturalnym między innymi zwiedzanie Jaskiń w Aggtelek, nocny rejs statkiem po Dunaju, Muzeum diamentów, Marcepanu, Piwnice winne w Egerze, czy dawka węgierskiego folkloru w czasie Wieczoru Węgierskiego w Budapeszcie. Następnego dnia po powrocie z Budapesztu zaskoczyła nas smutna wiadomość o śmierci naszego kolegi i przewodniczącego Zarządu Koła Marka Sierociuka.
W kadencji: 2014 – 2018
W dniu 5.05.2014 roku w wyniku nieszczęśliwego wypadku zmarł pomimo udzielenia pomocy medycznej kol. Marek Sierociuk dotychczasowy przewodniczący Koła. Zbiegło się to z upływem kadencji dotychczasowego Zarządu. W dniu 7.05.2014 roku na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym Koła Emerytów i Rencistów przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Członkowie koła i inni uczestnicy zebrania uczcili minutą ciszy zmarłego kolegę. Po przedstawieniu sprawozdań przez przedstawiciela ustępującego Zarządu kol. Mariana Radomskiego i Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej kol. Wiesława Cybulę , na wniosek tego ostatniego członkowie Koła udzielili ustępującemu Zarządowi absolutorium.
Na wniosek prowadzącego zebranie kol. Wiesława Cybulę aby pozostawić dotychczasowy Zarząd, członkowie Koła w jawnym głosowaniu jednogłośnie wybrali dotychczasowy Zarząd na kolejną kadencję. Na przewodniczącego Koła wybrano kol. Mariana Radomskiego. Podział funkcji jest następujący: Radomski Marian – przewodniczący, Błądek Halina - v-ce przewodnicząca i skarbnik, Karauda Tadeusz – sekretarz, Bojdasz Andrzej - członek, Janasz Waldemar – członek, Malik Jan – członek, Miareczko Krystyna - członek
Ze składu Komisji Rewizyjnej zrezygnował kol. Marian Sobstyl / stan zdrowia/ , w wyniku głosowania skład Komisji Rewizyjnej dokooptowano kol. Bożenę Sławek.
W dniu 8.05.2014 roku odbył się pogrzeb kol. Marka Sierociuka. W uroczystościach pogrzebowych w Dysie wzięli liczny udział emeryci i renciści oraz członkowie Koła z przedstawicielami Zarządu Koła.
Z inicjatywy Zarządu w sezonie letnim doszły do skutku dwie wycieczki jednodniowe, jedna szlakiem Generała Kleberga i Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” – Kock, Wola Gułowska - połączone ze zwiedzeniem Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej; druga na Roztocze, rozpoczęta zwiedzeniem ZOO w Zamościu, byłego Obozu Zagłady Żydów w Bełżcu, poprzez Tomaszów Lubelski, Krasnobród, Zwierzyniec i Szczebrzeszyn. Obie wycieczki cieszyły się dużą frekwencją i uznaniem uczestników za wiele zaproponowanych atrakcji. Starając się ograniczać koszty do niezbędnych Zarząd skorzystał ze sprawdzonych wcześniej sposobów polegających na większym zaangażowaniu członków Zarządu w opracowanie poszczególnych punktów programu, ograniczając do minimum usługi przewodników i pilotów wycieczek. Wyjazd na Roztocze był rekonesansem na przyszły rok, aby zorganizować wycieczkę kilkudniową po regionie i bardziej szczegółowo poznać walory Wyżyny Lubelskiej.
Dzięki podjętej wiosną inicjatywie zorganizowania na koniec lata wielodniowej wycieczce do Wisły, udało się uzgodnić z Kierownictwem Ośrodka „Zimowit” termin pobytu w ostatniej dekadzie sierpnia. Program pobytu przedstawiony przez Zarząd, zapowiadał się niezwykle atrakcyjnie i jak się okazało, dzięki aktywności wszystkich uczestników został zrealizowany w najbardziej optymistycznym wariancie. Z wielu miejsc można wymienić były hitlerowski były Obóz Zagłady Oświęcim – Brzezinka, Pałac w Pszczynie, Muzea regionalne w Wiśle, Bielsku Białej, Cieszynie, Koniakowie, Fałata w Bystrej, czy też wjazd na Szyndzielnię i Falenicę. Pora roku umożliwiła zapoznanie się z wieloma atrakcjami folklorystycznymi Regionu , które odbywały się właśnie w tym czasie. Kolejną atrakcję stanowiła możliwość zwiedzenia Pałacu Prezydenckiego w Wiśle. Miarą aktywności uczestników było wejście 11 osób na Baranią Górę trudniejszą drogą z Wisły Czarnego i zejście na Kubalonkę, wszyscy w dobrej kondycji dotarli do Ośrodka „Zimowit”. Na podsumowanie wycieczki do Wisły, zorganizowano ze składek uczestników ognisko „U Drwala” , korzystając ze sprzyjającej aury.
W październiku zorganizowano spotkanie pod nazwą „Powitanie Jesieni” , a w listopadzie „Andrzejki” obie imprezy w restauracji „Bosman”.
Korzystając z możliwości bezpłatnego zwiedzania w miesiącu listopadzie Oddziałów Muzeum Narodowego – Zamek Królewski w Warszawie, Łazienki i Pałac w Wilanowie, Zarząd podjął inicjatywę zorganizowania jednodniowej wycieczki poszerzając jej zakres o Muzeum Powstania Warszawskiego co udało się w pełni zrealizować.
Udało się też nawiązać współpracę z Zarządem Wojewódzkim i Miejskim Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policji, czego dowodem był wzajemny udział przedstawicieli Zarządów w spotkaniach opłatkowych. Pokłosiem tego było złożenie zaproszenia dla członków naszego Koła do udziału w Balu Karnawałowym 30.01.2015r. , w którym uczestniczyło z naszej strony 20 osób. W/g zgodnej opinii zabawa była bardzo udana.
Na zakończenie bogatego w różne atrakcyjne formy wspólnego spędzania czasu zostało zorganizowane „Spotkania Opłatkowe” przy cieście i kawie w świetlicy Aresztu Śledczego w Lublinie wspólnie z zaproszonymi gośćmi w osobach: Pana Dyrektora AŚ Lublin ppłk Tomasza Banacha, Dyrektora Okręgowego Inspektoratu SW w Lublinie Pana ppłk Włodzimierza Jacka Głucha i jego zastępcy Pana płk Jerzego Kopcia, oraz księdza kapelana i przedstawiciela Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policji. Uczestnicy złożyli sobie wspólne życzenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.
W 2014 roku tak jak i w poprzednich latach członkowie naszego Koła uczestniczyli w różnych imprezach rowerowych zwiedzając szereg atrakcyjnych miejsc Lubelszczyzny.
Materiał ten opracowali na podstawie dostępnych dokumentów, oraz przy współpracy kol. kol. Haliny Błądek, Władysława Wiśniewskiego Maria Mincewicz zaznaczone cudzysłowem i Marian Radomski.
Kadencja Lata 2015-2019
W dniu 19.03.2015 roku zorganizowaliśmy spotkanie w restauracji „Fiesta” z okazji Dnia Kobiet, kontynuując dotychczasową praktykę doceniania roli Koleżanek, jaką odgrywają w naszym życiu.
W miesiącu maju 2015 roku zorganizowaliśmy wycieczkę pięciodniową na Roztocze zaczynając 7.05.16. w drodze do Górecka Kościelnego gdzie mieliśmy zarezerwowaną bazę wypadową, od zwiedzenia atrakcji w Szczebrzeszynie między innymi : synagoga, cerkiew, kirkut i oczywiście pomników świerszcza w rynku i koło dawnego młyna. Dysponując czasem udaliśmy się jeszcze do Zwierzyńca gdzie mieliśmy degustację znakomitego piwa w browarze Zwierzyniec, kolejno zwiedziliśmy ekspozycję fauny i flory w Ośrodku Edukacyjno-Muzealnym Roztoczańskiego Parku Narodowego i słynny kościółek na wodzie p.w. Św. Nepomucena. W Zwierzyńczyku mieliśmy możliwość bezpośredniego kontaktu z „konikami polskimi”, które przebywały na wybiegu.
W kolejnych dniach zwiedziliśmy w Józefowie synagogę, kamieniołomy z wieżą widokową, Muzeum Pożarnictwa w Oseredku k/Suśca Rezerwat nad Tanwią, Czartowe Pole, w Narolu Zespół Pałacowo-Parkowy w trakcie odrestaurowywania dzięki uprzejmości opiekuna obiektu. Kolejną atrakcją był Horyniec Zdrój urocze uzdrowisko oraz najstarszą cerkiew drewnianą w Radróżu. Ostatni dzień – powrót do Lublina przeznaczyliśmy na zwiedzenie Zamojskiego ZOO, Zabytkowego Rynku i Muzeum Zamojskie.
W dniu 22.05.2015 roku zorganizowaliśmy spotkanie z okazji Jubileuszu XX-lecia powstania naszego Koła. Oficjalna uroczystość odbyła się w Sali konferencyjnej Aresztu Śledczego w Lublinie, na którą przybyli zaproszeni goście między innymi kol. Przewodniczący ZG KZEiR Janusz Kwiecień i członek ZG KZEiR Bogdan Komorowski, Pan Dyrektor Okręgowy ppłk Włodzimierz Jacek Duch, Pan Dyrektor Aresztu Śledczego ppłk Tomasz Banach, kol. Prezes Zarządu Wojewódzkiego SEiR Policji Tadeusz Miciuła i Zarządu Miejskiego Michał Czernichowski, ze strony emerytów Wojska Polskiego był V-ce Prezes kol. Tadeusz Sobieszek, kol. Przewodniczący Terenowych Kół z jednostek Okręgu Lubelskiego oraz koleżanki i koledzy emeryci i renciści z naszego środowiska. Z okazji jubileuszu kilkanaście osób członków poprzednich i obecnego Zarządu zostało uhonorowanych srebrnymi i brązowymi odznakami „Za zasługi dla Związku” , najwyższym związkowym wyróżnieniem „Gratia Seniorum” została wyróżniona koleżanka Maria Mincewicz. Uczestnicy spotkania jubileuszowego wzięli udział w uroczystym obiedzie w restauracji „Bosman” nad Zalewem Zemborzyckim.
W czerwcu 2015 roku zorganizowaliśmy zwiedzanie Muzeum Wsi Lubelskiej połączone ze wspólnym spotkaniem przy ognisku na terenie Skansenu. Mieliśmy możliwość zapoznania się z przygotowaną do zwiedzania częścią zabudowy małomiasteczkowej.
Kolejnym przedsięwzięciem było zorganizowanie przy zaangażowaniu Biura Podróży „Logos Tour” z Lublina wycieczki do Pragi w dniach 8-13.09.2016 roku jako kontynuacja wcześniejszego wypadu do Czeskiej Stolicy podczas wycieczki do Ziemi Kłodzkiej w 2012 roku. Pełną atrakcji wycieczkę rozpoczęliśmy od ogniska w Zieleńcu gdzie mieliśmy zaplanowany pierwszy nocleg. Nazajutrz w drodze do Pragi udaliśmy się do urokliwego Skalnego Miasta w Adrszpach. Po trudach wędrówki między skałami przejechaliśmy do Pragi-Horomerice do ośrodka SPA „Modra Stodola” jako naszej bazy wypadowej podczas pobytu w Pradze. Kolejne dni minęły nam na zwiedzaniu Czeskiej Stolicy z takimi atrakcjami jak Hradczany, Mala Strana Josefov, Most Karola, Troicki Zamek czy wieczorny koncert w Kriżikowych Fontannach. Niezapomniane wrażenie pozostawił w nas rejs statkiem po Wełtawie. W drodze powrotnej do Lublina podziwialiśmy piękną zabytkową Kutną Horę.
Podkreślić należy, że udało nam się kontynuować współpracę ze Stowarzyszeniem Emerytów i Rencistów Policji współorganizując wyjazd na turnus rehabilitacyjny do Międzywodzia czy też „Bal Andrzejkowy” w stołówce „MENSA” przy KUL w dniu 27.11.2015roku. Podsumowaniem roku było spotkanie opłatkowe w świetlicy Aresztu Śledczego naszego Koła oraz spotkanie zorganizowane przez Kierownictwo jednostki dla funkcjonariuszy i pracowników z uczestnictwem przedstawicieli Zarządu Koła.
Rok 2016 rozpoczęliśmy wspólnym „Balem Karnawałowym” ze Stowarzyszeniem Emerytów i Rencistów Policji w „MENSIE” w dniu 29.01.2016r. Z naszej strony uczestniczyło 32 osoby. Tradycyjnie zabawa była bardzo udana i odbyła się w znakomitej atmosferze. Również w styczniu 23.01.2016 roku za pośrednictwem Biura Turystycznego „Logos Tour” zorganizowaliśmy wyjazd do Warszawy na musical „Mamma Mia” w Teatrze ROMA połączony ze zwiedzaniem Warszawskiej Starówki.
Dużym wyzwaniem dla Zarządu Koła było zorganizowanie w dniach 16-20.05.2016 roku wycieczki na Podlasie. Bogaty program wycieczki rozpoczęliśmy od zwiedzenia atrakcji w Drohiczynie. W drodze do Białowieży zajechaliśmy jeszcze do Grabarki „Jasna Góra prawosławia”. Naszą bazą w Białowieży była „OSTOJA” Centrum Wypoczynku Rodzinnego, gdzie sympatyczni gospodarze zapewnili nam bardzo dobre warunki pobytu ze znakomitą kuchnią serwującą regionalne dania. Drugi dzień przeznaczyliśmy na zwiedzenie Muzeum Parku i wędrówkę po Rezerwacie Ścisłym Białowieskiego Parku Narodowego. Jako wisienka na torcie - było zwiedzenie cerkwi z jednym z dwóch na świecie ceramicznym ikonostasem. Z żubrami spotkaliśmy się w rezerwacie gdzie są one wyeksponowane dla zwiedzających. Następnego dnia zmienialiśmy bazę na Białystok. Nie ukrywam, że dzięki mojej determinacji udało nam się wziąć udział w koncercie inaugurującym XXXV Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej „Hajnówka 2016” , w Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, na który mieliśmy dla wszystkich karnety wstępu. Następnego dnia zwiedziliśmy meczet i mizar w Kruszynianach, Muzeum Ziemi Sokólskiej i kościół pw. Św. Michała w Sokółce oraz meczet w Bohonikach. Na podsumowanie wątku tatarskiego zjedliśmy potrawy kuchni tatarskiej. Na nocleg zajechaliśmy do Białegostoku w pokojach gościnnych WSFiZ. Kolejnego dnia zwiedzaliśmy Białegostok z przewodnikiem zaczynając od Pałacu Branickich, zapoznając się w dalszej części ze Starówką. Następnie udaliśmy się do pobliskiego Supraśla , zwiedziliśmy siedzibę Teatru Wierszalin po której oprowadzał nas osobiście pan Piotr Tomaszuk Dyrektor Teatru, w dalszej kolejności zwiedziliśmy Liceum Plastyczne oraz Monastyr z jedną z nielicznych w Europie Cerkwią warowną. W drodze powrotnej do Białegostoku udaliśmy się do sanktuarium Święta Woda k/Wasilkowa gdzie wzorem św. Góry Grabarki pielgrzymi na pamiątkę pobytu pozostawiają krzyże dziękczynne za doznane łaski. Wieczorem po obiadokolacji wzięliśmy udział w musicalu „Skrzypek na dachu” . Ostatniego dnia po drodze do Lublina zwiedzaliśmy w Tykocinie Muzeum w synagodze, odbudowany zamek i kościół p.w. Trójcy Świętej a obok Alumnat. Następnym etapem było Muzeum Wnętrz Pałacowych w Choroszczy.
Na początku czerwca zorganizowaliśmy Rajd Rowerowy Emerytów SW Ziemi Lubelskiej w dn. 1-8.06.2016, który przebiegał trasą łączącą wszystkie jednostki SW w naszym województwie rozpoczynając od Lublina poprzez Opole Lubelskie, Krasnystaw, Zamość, Hrubieszów, Chełm, Włodawę, Białą Podlaską z powrotem do Lublina. Łącznie pokonaliśmy ok. 730 km w ciągu 8 dni, najdłuższy etap Biała Podlaska – Lublin liczył 137 km po drodze zajechaliśmy do Kozłówki. Największe zaangażowanie było ze strony kolegów z Koła w Hrubieszowie, którzy zapewnili też w dobrej cenie samochód serwisowy gdzie były też przewożone nasze bagaże. Było to duże wyzwanie logistyczne związane z załatwieniem miejsc noclegowych, posiłków na trasie itp. I tutaj też mogliśmy liczyć na dużą pomoc kolegów z Hrubieszowa na czele z przewodniczącym Zarządu kolegą Kazimierzem Łukawskim , którzy zapewnili nam nocleg w Teptiukowie i drugi zamiast w Chełmie; w Starosielu. Zaczęło nas 9 osób a ukończyło 6. Na trasie mieliśmy wiele atrakcji turystycznych związanych z historią regionu , oraz przyjemność poruszania się częścią Wschodniego Szlaku Rowerowego „Green Velo”.
W sierpniu wzorem lat ubiegłych zorganizowaliśmy wycieczkę jednodniową, które dotychczas cieszyły się dużym powodzeniem. Tym razem udaliśmy się do Chełma, Włodawy i Romanowa. W Chełmie zobaczyliśmy Podziemia Kredowe, Muzeum Ziemi Chełmskiej, następnie udaliśmy się do Włodawy gdzie zwiedziliśmy Wielką Synagogę oraz Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego. Na zakończenie zajechaliśmy do Romanowa gdzie zwiedziliśmy Muzeum J.I.Kraszewskiego. Wszyscy uczestnicy byli bardzo zadowoleni z programu wycieczki.
Z uwagi na to, że nie było odpowiedniej liczby chętnych na zaplanowaną wycieczkę zagraniczną do Wiednia lub Szwajcarii Saksońskiej i Drezna ,pomimo wysłania ofert do bratnich Kół w województwie jak i też do SEiR Policji oraz SEiR Pożarnictwa, Zarząd Koła zaproponował jako alternatywne rozwiązanie wycieczkę w Świętokrzyskie i do Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Nasza propozycja spotkała się z dużym zainteresowaniem i bazując na dotychczasowych doświadczeniach wzięliśmy na swoje barki wszystkie sprawy związane z jej zorganizowaniem.
Pomimo krótkich terminów udało nam się zorganizować w dniach 12-16.10.2016 zdaniem uczestników bardzo atrakcyjną wycieczkę. Z uwagi na niezbyt sprzyjające warunki pogodowe, chłodno i deszcz, pierwszego dnia zwiedziliśmy Krzemionki Opatowskie, następnie Sanktuarium MB Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej oraz Muzeum Minerałów w Świętej Katarzynie zamiast Świętego Krzyża i Nowej Słupi. Na nocleg zajechaliśmy do Kielc. Następnego dnia w drodze do Kroczyc gdzie mieliśmy bazę wypadową w Hotelu „Jura” zajechaliśmy do Jaskini Raj i Centrum Neandertalczyka w dalszej części do Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni, następnie do Muzeum Zegarów im. Przypkowskich w Jędrzejowie a na koniec do Dworku Mikołaja Reja w Nagłowicach.
Kolejnego dnia zwiedzaliśmy ekspozycję w Ośrodku Edukacyjno-Muzealnym Ojcowskiego Parku Narodowego, Zamek w Pieskowej Skale wraz z Maczugą Herkulesa. W drodze powrotnej do hotelu zajechaliśmy do miejscowości Chechło skąd mogliśmy obejrzeć w całej krasie Pustynię Błędowską. Ostatnią atrakcją tego dnia było zwiedzanie ruin Zamku Ogrodzieniec w Podzamczu. Na prośbę uczestników wycieczki w sobotę 15.10 2016r. rozpoczęliśmy zwiedzanie od klasztoru Jasnogórskiego, w dalszej kolejności zwiedziliśmy ruiny Zamku Olsztyn, Zamek w Bobolicach, oglądając z oddali ruiny Zamku w Mirowie. Dzień powrotny do Lublina był nie mniej atrakcyjny, zaczęliśmy od zwiedzenia synagogi w Chmielniku z jedyną na świecie szklaną bimą, następnie miasteczko Szydłów zwane polskim Carcassone. Po obiedzie w „Karczmie Rycerskiej” w Szydłowie zajechaliśmy do Ujazdu podziwiać ruiny Zamku Krzyżtopór. Pełni wrażeń wróciliśmy w godzinach wieczornych do Lublina.
Kontynuując tradycję zorganizowaliśmy spotkanie „Andrzejkowe” tym razem wspólnie ze SEiR Policji w stołówce Politechniki Lubelskiej „Lanczo-Mania”, oraz spotkanie opłatkowe w restauracji „Bosman”. Kolejny raz na zakończenie roku przedstawiciele Zarządu Koła wzięli udział w spotkaniu opłatkowym wspólnie z załogą Aresztu Śledczego i Okręgowego Inspektoratu SW w Lublinie.
Miarą zaangażowania się sporej części naszych koleżanek i kolegów we wspólne organizowanie różnego rodzaju przedsięwzięć kulturalno-rozrywkowych bez angażowania środków z ZFŚS było wyjście na Koncerty Impresaryjne w Filharmonii Lubelskiej Meli Koteluk, Marka Andrzejewskiego, majówka w Botaniku, Dzień Kobiet z wręczeniem drobnych upominków dla naszych koleżanek, kolejny turnus rehabilitacyjny w Międzywodziu wspólnie z koleżankami i kolegami ze SESiR Policji. Na zaproszenie Koła w Hrubieszowie i Koła SEiR Pożarnictwa wziąłem udział w spotkaniu opłatkowym. W sumie w tych spotkaniach wzięło udział 71 osób.
Na zebraniu w dniu 4.01.2017 roku postanowiono, że w dniu 1.02.2017 odbędzie się zebranie ogólne członków Koła , na którym Zarząd przedstawił sprawozdanie z działalności w 2016 roku. W zebraniu ogólnym wzięło udział 35 członków koła co zapewniało quorum i uczestnicy mogli podejmować wiążące decyzje. Po wysłuchaniu sprawozdania Zarządu i Komisji Rewizyjnej Zarząd jednogłośnie otrzymał absolutorium za 2016 rok.
Dokonano również zmian w składzie Komisji Rewizyjnej, w miejsce ustępującego Kolegi Wiesława Cybuli dokooptowano Kolegę Mirosława Ponieważ na członka a przewodniczącą została Koleżanka Bożena Sławek.
Tradycję lat ubiegłych podtrzymaliśmy uczestnicząc w Balu
Karnawałowym, Dniu Kobiet. Imprezy kulturalne to Balet Gruziński, Baron
Cygański w Lubelskiej Filharmonii. Majowe atrakcje to wycieczka jednodniowa do Sandomierza, Opatowa i Śmiłowa.
Nasi koledzy reprezentowali kolejny raz nasze koło w zawodach wędkarskich o puchar Dyrektora OISW pozostawiając w pokonanym polu pozostałe drużyny emeryckie.
W czerwcu byliśmy w podziemiach „PERŁA” Browary Lubelskie oraz wycieczka pięciodniowa do Wielkopolski i Kujaw. Wśród atrakcji można wymienić Muzeum Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli, Muzeum TechnikiCeramicznej w Kole, Skansen w Koninie, Gniezno, Poznań, Biskupin, Żnin,Wenecja, Lubostroń po Śmiełów z Muzeum Adama Mickiewicza,zajeżdżając wdrodze powrotnej do Lichenia Starego. Sierpień to atrakcyjna wycieczka do Czarnolasu, Zwolenia, Dęblina i Maciejowic, atrakcji jak na jeden dzień było co niemiara.
Wrzesień spędziliśmy w licznej grupie na turnusie rehabilitacyjnym w Międzywodziu, oraz uczestniczyliśmy w spektaklu „Ludzie Inteligentni” w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Pazdziernik to wycieczka do Łańcuta,oraz plenerowa impreza „Pieczenie ziemniaka”. Na zakończenie roku „Bal Andrzejkowy” i spotkanie przy opłatku. W roku 2018 odbędzie się V Zjazd Krajowego Związku Emerytów i Rencistów z udziałem delegatów ze wszystkich Kół Terenowych.
Delegatem naszego koła wybranym jednogłośnie na zebraniu ogólnym został Marian Radomski.
Rok 2018 rozpoczęliśmy „Balem Karnawałowym” w „Domu Królewskim”. W miesiącu lutym na zebraniu sprawozdawczym po
rekomendacji Komisji Rewizyjnej Zarząd Koła otrzymał absolutorium na dalszą działalność.
W planie pracy Zarządu Koła zawarto cykliczne spotkania pod tytułem „Odkrywamy Lublin” , które cieszą coraz większą frekwencją. Kolejną pozycją było spotkanie z okazji „Dnia Kobiet” zorganizowane w „Domu Królewskim”. Miesiąc kwiecień to udana wycieczka do Treblinki, Nowej Suchej i Siedlec. W dniu 09.05.2018 roku odbędzie się w „Domu na Podwalu” zebranie sprawozdawczo-wyborcze naszego koła na którym zostanie wyłoniony nowy przewodniczący i członkowie zarządu koła.
Kadencja w latach 2019-2022
W dniu 09.05.2018 roku w pomieszczeniach „Domu na Podwalu” odbyło się zebranie ogólne sprawozdawczo-wyborcze poprzedzone wspólnym uczestnictwem członków koła i zaproszonych gości we mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha, którą celebrował ks. kapelan Mirosław Flak. Msza była sprawowana w intencji naszych zmarłych koleżanek , kolegów i wszystkich uczestników. Dzięki zaangażowaniu się Pana Dyrektora AŚ Lublin płk Leszka Wojciechowskiego uczestniczyli też zaproszeni przedstawiciele kierownictwa Jednostki a dla zaznaczenia rangi uroczystości we mszy asystował poczet sztandarowy Aresztu Śledczego w Lublinie.
Wybory nowego przewodniczącego i członków Zarządu Koła zostały poprzedzone wyborem Prezydium Zebrania sprawozdawczo-wyborczego i po sprawdzeniu quorum , z uwagi na jego brak zebranie odbyło się w drugim terminie wyznaczonym przez Przewodniczącego Prezydium w tym samym dniu i miejscu. Przewodniczący ustępującego Zarządu Koła przedstawił sprawozdania z wykonania planów działalności za lata zakończonej kadencji, oraz z gospodarowania środkami finansowymi pochodzącymi ze składek członkowskich. Po wysłuchaniu sprawozdania z kontroli przez Komisję Rewizyjną, nastąpiło zatwierdzenie w drodze uchwał wniosków o zatwierdzenie sprawozdań i udzielenie absolutorium dla ustępującego Zarządu Koła.
Z kolei przystąpiono do wyboru Przewodniczącego Zarządu Koła, została zgłoszona jedna kandydatura, dotychczasowego przewodniczącego, którego przy jednym głosie wstrzymującym wybrano na kolejną kadencję. W skład nowego Zarządu i Komisji Rewizyjnej zostali wybrani:członkowie Zarządu- Andrzej Bojdasz, Henryk Bondos, Waldemar Janasz, Danuta Kalmus, Jan Kamiński, Tadeusz Karauda, członkowie Komisji Rewizyjnej- Krystyna Domań, Mirosław Ponieważ, Bożena Sławek.
W wyniku ukonstytuowania się Zarządu podział obowiązków jest następujący:
Marian Radomski - przewodniczący
Danuta Kalmus - v-ce przewodnicząca, skarbnik
Tadeusz Karauda - sekretarz
Andrzej Bojdasz - członek, sprawy k.o.
Henryk Bondos - członek, sprawy organizacyjne
Waldemar Janasz - członek, sport i rekreacja
Jan Kamiński - członek
Komisji Rewizyjnej:
Bożena Sławek - przewodnicząca
Krystyna Domań - członek
Mirosław Ponieważ - członek.
Po wystąpieniach zaproszonych gości: Pana Dyrektora AŚ płk Leszka Wojciechowskiego, Prezesów Stowarzyszeń Kół Emerytów i Rencistów Policji, Pożarnictwa, Stowarzyszenia „Pokolenie” i przedstawiciela ZG KZEiR SW kol. Bogdana Komorowskiego, nastąpiła uroczystość wręczenia złotych, srebrnych i brązowych odznak „Zasłużony dla Związku” jako ukoronowanie dotychczasowej pracy na rzecz naszego koła . Podsumowaniem całej uroczystości był wspólny obiad wszystkich uczestników, który przebiegł w miłej i serdecznej atmosferze.
Nowy Zarząd Koła, którego trzon po wyborach nie uległ zasadniczej zmianie bez żadnych problemów przystąpił do realizacji dalszych punktów planu działania na 2018 rok. Zorganizowana została w dniach 21_25.o5.2018r. wycieczka do Wielkopolski i Kujaw. W drodze do Ciechocinka zwiedziliśmy część Starówki we Włocławku i najmłodsze Polskie uzdrowisko w Wieńcu. W kolejnych dniach zwiedziliśmy między innymi Toruńską Starówkę, byliśmy w Planetarium, ucztą dla fanów sportu żużlowego była wizyta w Motoarenie. Dzięki bazie pobytowej w Ciechocinku zwiedziliśmy Dworek Prezydenta, Warzelnię Soli. W Nieszawie pływaliśmy napędzanym kołami promem po Wiśle. Kolejne atrakcje to Fort Wielka Księża Góra w Grudziądzu czy Zabytkowa Starówka w Chełmnie. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Opinogóry z Muzeum Romantyzmu. W dobrych humorach i pełni wrażeń wróciliśmy do Lublina.
W miesiącu czerwcu w dniach 04-07.06.2018 w Sulejowie odbył się V Zjazd Krajowego Związku Emerytów i Rencistów połączony z jubileuszem XX-lecia Związku. Jako delegat naszego koła razem z innymi delegatami ze wszystkich kół uczestniczyłem w tej podniosłej uroczystości. Podczas V Zjazdu po przedstawieniu sprawozdań przez ustępujący Zarząd Główny i Główną Komisję Rewizyjną, w wyniku głosowania ustępujące władze Związku otrzymały absolutorium za swoją działalność. W
przeprowadzonych wyborach nowych władz Związku po zgłoszeniu mojej kandydatury zostałem wybrany na członka Zarządu Głównego KZEiR obecnej kadencji. Zarząd naszego koła w dalszym ciągu stawia na organizowanie wspólnych spotkań integracyjnych np. przy grillu: w miesiącu czerwcu i sierpniu. W końcówce wakacji od 20-24.08.2018 roku zorganizowana została przez Zarząd wycieczka na Dolny Śląsk, do Miśni i Drezna. Udając się do naszej bazy pobytowej w Kruszynie k/Bolesławca zajechaliśmy do Wrocławia gdzie zapoznaliśmy się z unikatową ekspozycją HYDROPOLIS na terenach MPWiK Wrocław. Kolejnego dnia mieliśmy okazję zwiedzić Zamek Czocha, Muzeum Kargula i Pawlaka oraz Klasztor w Lubomierzu. Wracając do naszej bazy pobytowej zajechaliśmy do Lwówka Śląskiego zapoznając się unikatowymi murami obronnymi. Następnego dnia udaliśmy się do Głogowa gdzie po zwiedzeniu ekspozycji w Muzeum na Zamku Głogowskim mogliśmy podziwiać z wież ratuszowej panoramę głogowskiej Starówki, która została praktycznie pobudowana od nowa po zniszczeniach wojennych a następnie zwiedziliśmy dostępną dla turystów Wieżę Zamkową i resztki kaplicy w Legnicy. Trzeci dzień pobytu przeznaczyliśmy na zwiedzenie Manufaktury i Muzeum Porcelany w Miśni, oraz dużej części Starego Miasta.
Następnym punktem programu było Drezno gdzie zwiedziliśmy kompleks Zwinger z Galerią Starych Mistrzów jako\żelazny punkt dla turystów oraz okoliczne atrakcje: Orszak Książąt, Katedrę, Frauenkirche, Stallhof i niestety na więcej nie było już czasu. Na terenie Niemiec korzystaliśmy z usług przewodnika aby jak najwięcej skorzystać z pobytu. Wracając do Lublina po śniadaniu zwiedziliśmy Manufakturę i Muzeum Ceramiki w Bolesławcu by w godzinach wieczornych wrócić w dobrych humorach do Lublina.
W miesiącu wrześniu Zarząd Koła zorganizował jednodniową wycieczkę do Oblęgorka, Bobrzy i Ćmielowa. W Oblęgorku zwiedzaliśmy ekspozycję Muzeum Henryka Sienkiewicza, w Bobrzy ruiny Huty żelaza, a w Ćmielowie ekspozycję Muzeum Żywej Porcelany.
Miesiąc pazdziernik to już kolejne spotkanie integracyjne pod nazwą "Pieczenie ziemniaka" składające się początkowo z części plenerowej, by po jej zakończeniu kontynuować w sali konsumpcyjnej "Domu Królewskiego". Z uwagi na duże zainteresowanie zorganizowaliśmy grupowe wyjście do kina "Bajka" na seans "Kler" na koszt uczestników. Po uzgodnieniu z Kierownictwem Zakładu Karnego w Opolu Lubelskim zorganizowaliśmy wspólny wyjazd aby zapoznać się rozwiązaniami jakie posiada najnowocześniejsza jednostka penitencjarna w naszym Kraju. Listopadowy "Bal Andrzejkowy" stał się już naszą tradycją i jak zwykle cieszy się dużą popularnością. W grudniu na zakończenie projektu "Odkrywamy Lublin" zwiedziliśmy Dom Słowa, Archikatedrę i Lubelski Ratusz. W 12 etapach uczestniczyło 133 osoby. Nasze podsumowanie roku 2018 odbyło się w formule „Spotkanie przy Opłatku".
Rok 2019
Zgodnie z wieloletnią tradycją tak i w 2019 roku zebrania Zarządu i Członków Koła odbywają się zasadniczo w każdą pierwszą środę miesiąca. Zebranie ogólne członków koła zostało zwołane na dzień 06.02.2019r. w czasie, którego Zarząd Koła przedstawił sprawozdania z: realizacji planu pracy w 2018r., wykorzystania środków finansowych pochodzących ze składek członków koła, oraz informację o realizacji zadań ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Komisja rewizyjna przedstawiła sprawozdanie z przeprowadzonej kontroli finansów pod względem celowości i prawidłowości ich wydatkowania. W sprawozdaniu Komisji został też zawarty wniosek o udzielenie absolutorium Zarządowi za 2018r. Przyjęty też został plan pracy Zarządu w 2019r.
Początek roku to już wielokrotnie organizowane spotkania karnawałowe, 22.02.1019r. Tym razem, uczestniczyło nas 38 osób przy wspólnym stole i tańcach. Kolejna impreza „Dzień kobiet” to wieloletnia tradycja, tym razem połączona z imieninami Krystyny, których mamy kilka w naszym gronie odbyła się 13.03.2019r. W „Domu Królewskim”. W planie pracy była też wycieczka do Łodzi, z uwagi na ilość przewidzianych atrakcji trwała ona 2 dni/25-26.04.2019r,/. W tamtą stronę zatrzymaliśmy się w Spale, następnie mieliśmy okazję zapoznać się z przemysłem włókienniczym w Muzeum Włókiennictwa, w Muzeum Miasta Łodzi z jej historią, oraz podziwialiśmy Centrum „Manufaktura” . Następnego dnia Zwiedziliśmy Muzeum Kinematografii i Muzeum Pałac Herbsta. W drodze powrotnej zajechaliśmy pod szaniec „Hubala” następnie zatrzymaliśmy się w Inowłodzu aby zwiedzić zabytkowy XIIw. kościół św. Idziego, w którym nagrywano też odcinki serialu „Korona Królów”, by przejść do ruin zamku w którego pomieszczeniach jest dom kultury, po drodze zaglądając do dawnej synagogi. Bez przeszkód dotarliśmy do Lublina.
W dniu 16.05.2019r. przedstawiciele naszego koła uczestniczyli w pogrzebie Marii Mincewicz- współzałożycielki i członkini Zarządu Koła od momentu powstania, oraz wieloletniej przewodniczącej, oraz współautorki pierwszej części „Historii Koła”. W czasie ceremonii pogrzebowej złożyliśmy stosowną wiązankę kwiatów. Dzięki uprzejmości naszego kolegi Waldka z Zarządu Koła zorganizowaliśmy w dniu 18.05.2019r. „Majówkę nad Wieprzem” we wsi Lipniak k/Przytoczna mile spędzając czas przy ognisku i śpiewach.
Pod koniec czerwca w dniach 25-29.06.2019r. Zarząd zorganizował wycieczkę „Podkarpacie Małopolska”, w drodze do naszej bazy pobytowej w Iwoniczu, zajechaliśmy do Markowej – Muzeum Żydów Polskich, grobowiec rodziny Ulmów. Bliznego i Haczowa ze świątyniami umieszczonymi na liście Światowgo Dziedzictwa Kultury. Następnego dnia „Księstwo Muszńskie”a w nim Cerkiew w Powrozniku też z listy Światowego Dziedzictwa, dawna cerkiew w Złockiem, Biblijne Ogrody w Muszynie, wracając na nocleg zajechaliśmy do Bóbrki z Muzeum Przemysłu Naftowego. Trzeciego dnia Binarowa świątynia z listy Światowego Dziedzictwa, Kąśna Dolna z Muzeum J.I.Paderewskiego, Ciężkowice – zabytkowy rynek, Skamieniałe Miasto, Biecz Muzeum Regionalne, w drodze na nocleg Jasło z Muzeum Regionalnym. Następnego dnia zajechaliśmy do Krosna: Muzeum Dziedzictwa Szkła, Muzeum Regionalne, Muzeum Rzemiosła, Iwonicz Zdrój.
W dniu wyjazdu zajechaliśmy do Rymanowa Zdrój zapoznając się z urokami uzdrowiska. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Sanktuarium w Kalwarii Pacławskiej. Latem spotkanie przy grillu było przerywnikiem między kolejnym wyjazdem.
Tym razem udaliśmy się w północne rejony Kraju. Bazę pobytową mieliśmy w ośrodku „Jarzębinowy Ogród” w miejscowości Stępień k/Braniewa. Sierpień nam zaoferował dobrą pogodę, dzięki temu udało się nam zrealizować ambitny plan wycieczki. Zwiedziliśmy między innymi w Gdańsku: Muzeum II Wojny Światowej i ECS, Wzgórze Zamkowe we Fromborku z jego atrakcjami, Braniewo- bazylika mniejsza pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej, rejs Kanałem Elbląskim dwie pochylnie i Muzeum Kanału, Starówka w Elblągu, Krynica Morska – latarnia, były hitlerowski obóz zagłady w Sztutowo, Zamek Krzyżacki w Malborku.
We wrześniu udaliśmy się do dawnej Huty w Chlewiskach oraz eksponatami Muzeum Techniki, w Szydłowcu zwiedzaliśmy Muzeum Instrumentów Ludowych, w Iłży Zamek i Muzeum Regionalne z izbą pamięci Bolesława Leśmiana. Końcówka roku to tradycyjne już trzecie „Pieczenie Ziemniaka”, oraz „Bal Andrzejkowy” w „Domu Królewskim”. Rok zakończyliśmy spotkaniem opłatkowym. Jako przewodniczący Zarządu uczestniczyłem też w spotkaniach bratnich kół ze Stowarzyszeń Pożarników i Policjantów. W grudniu pojawiły się informacje o wykryciu w mieście Wuhan w Chinach nieznanego wirusa.
Rok 2020
Po przedstawieniu Zarządowi Koła i po przeprowadzeniu dyskusji, wypracowano propozycję planu pracy Zarządu Koła w 2021 roku.
W celu podsumowania pracy Zarządu Koła w 2020 roku zostało zwołane zebranie ogólne członków Koła na dzień 08.03.2021roku. W czasie zebrania ogólnego zostaną przedstawione sprawozdania: merytoryczne i finansowe przez Przewodniczącego Zarząd Koła oraz sprawozdanie z przeprowadzonej kontroli przez Komisję Rewizyjną, oraz propozycję planu pracy Zarządu Koła w 2021roku. Jeżeli zebrani członkowie Koła udzielą Zarządowi Koła absolutorium, Zarząd przystąpi do realizacji planu działania w 2021 roku. /Tryb przypuszczający bo nie jest wiadomy nowy termin zebrania ogólnego z uwagi na drastyczne obostrzenia związane z pandemią COVID-19/.
W odpowiedzi na propozycję Przewodniczącego Zarządu skorzystaliśmy z możliwości zwiedzenia Teatru im. J. Osterwy w dniu 18.01.2020. Ostatecznie wzięło udział 8 osób, które pokryły w 100% koszt biletów.
Realizując plan zorganizowaliśmy "Wieczór Karnawałowy" w "Domu Królewskim" w dniu 31.01.2020r. w którym uczestniczyło 30 osób.
Pomimo stwierdzonego w dniu 04.03.2020 pierwszego przypadku zakażenia wirusem COVLD-19 w Polsce w województwie lubuskim, oraz pełnymi lekceważenia wypowiedziami przedstawicieli władz państwowych typu, / Chiny są daleko, czy dla uspokojenia emocji żeby sobie włożyć lód w majtki /, nie było jeszcze drastycznych obostrzeń związanych z pandemią.
Zgodnie z wieloletnią już tradycją w marcu spotkaliśmy się na wspólnej imprezie z okazji "Dnia Kobiet" zorganizowanej w dniu 07.03.2020 w "Domu Królewskim" -uczestniczyło 28 osób.
W obliczu ogłoszenia pandemii koronawirusa COVID-19 w kraju i związanymi z tym obostrzeniami praktycznie działalność koła została zredukowana do minimum.
Korzystając z wakacyjnego złagodzenia obostrzeń, zorganizowaliśmy dwa spotkania plenerowe na działce Państwa Genowefy i Mariana Sobstylów. Ideą tych spotkań było przełamanie apatii, której uległo nasze środowisko w związku z zaistniałą sytuacją. Miarą zaangażowania się uczestników w obydwu przypadkach było wykonanie własnym sumptem znakomitych wyrobów wędliniarskich, potwierdzeniem tego była opinia konsumentów.
Furorę też zrobiło mięso w kapuście przygotowane przez koleżankę Krystynę Zawiślak. Dzięki zakupowi produktów po cenach hurtowych obniżyliśmy koszty, które w całości zostały pokryte przez uczestników spotkań. Powyższe działania pokazują, że Zarząd Koła może liczyć na zaangażowanie się w poszczególne przedsięwzięcia wielu sprawdzonych członków koła. W obydwu spotkaniach uczestniczyło łącznie 41 osób.
Przed jednym ze spotkań zorganizowaliśmy zebranie Zarządu i Członków Koła, w czasie, którego zostały przedstawione uzyskane z ZG KZEiR informacje z jego działalności i istotne aktualnie fakty. W czasie tych spotkań staraliśmy się zachowywać dystans społeczny i środki dezynfekcyjne.
Dzięki propozycji Państwa Jagody i Waldka Janasz i korzystając z przychylności kierownictwa jednostki otrzymaliśmy do dyspozycji autobus, którym udaliśmy się do miejscowości Lipniak n/Dąbrówką, gdzie już kolejny raz zorganizowaliśmy spotkanie plenerowe przy grillu i ognisku, miło spędzając we wspólnym gronie czas. Oczywiście zachowując dystans społeczny w autobusie i w czasie spotkania. Z uwagi na obostrzenia w środkach transportu było nas 12 osób.
W odpowiedzi na sygnały od członków koła docierające do Zarządu podjęliśmy starania celem zorganizowania kolejnego spotkania integracyjnego, co zbiegło się czasowo z organizowanym w latach ubiegłych „Pieczeniem ziemniaka”.
Ta impreza zawsze odbywa się w dwóch odsłonach, początek w plenerze i kontynuacja w sali konsumpcyjnej, mając do dyspozycji dużą salę gdzie uczestnicy praktycznie siedzieli po jednej stronie stołów, mogliśmy podjąć się tego wyzwania licząc na dużą odpowiedzialność uczestników.
Potwierdzeniem tego jest to że nie było żadnego zgłoszenia wystąpienia w wyniku uczestnictwa w spotkaniach zakażeń koronawirusem.
Myśleliśmy, że uda się coś jeszcze zorganizować, ale rozwój pandemii i wprowadzone ograniczenia pozbawiły nas wszelkich złudzeń.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że realizacja ambitnego planu działania Zarządu Koła w 2020roku nie była możliwa do wykonania. Zarząd uważa, że to co udało się zorganizować w tej sytuacji świadczy o odwadze organizatorów imprez pomimo dużej odpowiedzialności z ich strony. Nadmienię tylko,że występując do kierownictwa jednostki o autobus podpisałem wzięcie odpowiedzialności za skutki wynikające z pandemii na siebie jako organizator.
Niestety była to ostatnia impreza jaką udało nam się zorganizować w 2020 roku. Miejmy nadzieję, że w roku 2021 będzie można przystąpić do zorganizowania licznych spotkań, imprez i wycieczek.
Wracając jeszcze do 2020 roku należy poruszyć bardzo istotne dla naszego związku wydarzenie jakie miało miejsce w październiku 2020 w Toporni k/Przysuchy. Z inicjatywy Zespołu d/s ufundowania sztandaru dla KSEiR SW i po przeprowadzonej na szeroką skalę akcji informacyjnej wśród naszych Koleżanek i Kolegów z Kół Terenowych w całej Polsce, udało się zebrać środki na wykonanie sztandaru dla Związku.
Dużym wyzwaniem było zorganizowanie uroczystości związanej z przekazaniem sztandaru dla Związku na ręce Przewodniczącego Zarządu Głównego KZEiR SW. Założeniem było przeprowadzenie całego przedsięwzięcia na terenie podmiotu należącego do Służby Więziennej. Niestety niezbyt przychylne nastawienie szefostwa służby do naszej organizacji przynajmniej w ostatnich kilku latach okazało się to nie do przeskoczenia.
Organizatorzy: członkowie biura Zarządu Głównego Anna Janiszewska i Mariusz Kik oraz członkowie Zespołu ds. ufundowania sztandaru po przeglądzie wielu ofert zdecydowali, że całość a więc uroczystość nadania sztandaru i przeprowadzenie I Konferencji Przewodniczących Zarządów Kół Terenowych zostanie zorganizowana w sprawdzonym już Ośrodku Wypoczynkowym „Marysieńka” w Toporni k/Przysuchy, który dysponuje bazą pobytową , zapleczem gastronomicznym i salą konferencyjną dla przewidzianych ok. 130 uczestników. Wyznaczono termin przeprowadzenia całej operacji od 05-08.10.2020 z tym, że członkowie Zarządu Głównego zjeżdżali się już od 04.10.2020 celem pomocy organizatorom w przygotowaniach. Przy założeniu, że zaproszeni goście honorowi, uczestnicy I Konferencji Przewodniczących Zarządów Kół Terenowych i członkowie Zarządu Głównego wraz z Główną Komisją Rewizyjną, będą stanowili grupę około 130 osób. Niestety jak się okazało w głównej części uroczystości nie było żadnego przedstawiciela ścisłego kierownictwa Służby Więziennej.
Nie zawiedli generałowie Służby Więziennej w stanie spoczynku byli Dyrektorzy Generalni CZSW: Jan Pyrcak i Jacek Włodarski, był też obecny były Dyrektor Biura Emarytalno-Rentowego płk. Grzegorz Domasiewicz, przedstawiciele; Stowarzyszenia Oficerów Więziennictwa, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Wśród Gości honorowych byli również przedstawiciele Sejmu Rzeczpospolitej w osobach Hanny Gil-Piątek i Andrzeja Rozenka, nie zabrakło również przedstawicieli nauki z Akademii Ignatianum w Krakowie w osobach: dziekan Wydziału Pedagogiki ks. dr Krzysztof Biel, V-ce dyrektor ks. dr Jarosław Charchuła, prof. Maria Marta Urlińska, dr Magdalena Urlińska-Berens. Przybyło też około 65% przewodniczących Zarządów Kół Terenowych.
Cała uroczystość nadania sztandaru przebiegała zgodnie z przyjętym programem, który zawierał między innymi przybijanie gwoździ przez fundatorów sztandaru między innymi ja miałem przyjemność przybić gwóźdź w imieniu Terenowego Koła Emerytów i Rencistów Służby Więziennej przy Areszcie Śledczym w Lublinie a następnie tak jak wszyscy fundatorzy otrzymałem z rąk Przewodniczącego Zarządu Głównego Krajowego Związku Emerytów i Rencistów Służby Więziennej Janusza Kwietnia podziękowanie.
W kolejnym dniu rozpoczęła się I Konferencja Przewodniczących Zarządów Kół Terenowych, między innymi przedstawialiśmy sytuację w naszych kołach, przygotowana i przeprowadzona w formie anonimowej ankiety operacja dała podstawę do opracowania analizy dotyczącej działalności i warunków pracy w naszych kołach. Analizę tą biuro Zarządu Głównego rozesłało do poszczególnych kół. Według większości opinii uczestników konferencji inicjatywa jej zorganizowania spotkała się z aprobatą oraz sugestią zorganizowania kolejnej. W kuluarach była okazja wymiany różnych informacji w tematyce naszej pracy, formach organizacyjnych poszczególnych imprez, spotkań, wycieczek itp.
Pod koniec 2020 roku zostało wprowadzone szereg obostrzeń związanych z panującą pandemią tak, że w 2021 rok wkroczyliśmy z drastycznym ograniczeniem kontaktów społecznych nawet w rodzinie. Doszło do tego, że nawet do lasu był zakaz wstępu, ograniczeniu podlegała też aktywność fizyczna i wprowadzono bezwzględny nakaz poruszania się w maskach na twarzy. Ograniczenie ilości osób do 5 nawet w kontaktach rodzinnych odbiło się znacząco na działalności naszego koła. W takiej sytuacji nie było możliwości organizowania zebrań zarządu i członków koła a z uwagi na nasz wiek i związane z tym trudności w poruszaniu się w mediach elektronicznych nie było też kontaktów on line.
Co prawda Zarząd Główny naszego związku już w październiku 2020 roku zainaugurował w porozumieniu z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu i Akademią Ignatianum w Krakowie projekt pod nazwą Akademia Retro-Cafe w formie wykładów on line. W wykładach mógł brać udział każdy chętny pod warunkiem nabycia umiejętności korzystania z mediów elektronicznych. W wykładach uczestniczyło średnio po około 18 osób z całej Polski co potwierdza wykluczenie naszego pokolenia z możliwości wykorzystywania nowinek technologicznych. Jako jedyny z naszego koła uczestniczyłem we wszystkich wykładach roku akademickiego 2020/2021 co sprawiło mi wielką satysfakcję, że dałem radę pokonać pokoleniowe bariery technologiczne. Założona przed laty przez nasze koło darmowa strona internetowa /emerytswlublin.pl.tl/ zaczęła być znacznie częściej odwiedzana a więc jakaś forma kontaktu została podtrzymana dzięki przypominaniu w czasie każdego zebrania koła o takich możliwościach. Z czasem okazało się to, że dostęp do informacji został umożliwiony szerszemu gronowi koleżanek i kolegów.
Nasza grupa społeczna okazała się najbardziej pozytywnie nastawiona do akcji szczepień przeciwko korona wirusowi co po zasięgnięciu informacji skłoniło Zarząd Koła do podjęcia decyzji o rozpoczęciu działalności mającej na celu dalszą integrację środowiska. Niestety planowane coroczne spotkanie z okazji „Dnia Kobiet” z uwagi ograniczenia zostało zorganizowane ostatecznie w maju łącznie z „Powitaniem Wiosny”. W czerwcu Zarząd zorganizował jednodniową wycieczkę do Zagnańska, Samsonowa, Kałkowa-Godowa i Orońska. Spotkania w plenerze w znacznym stopniu ograniczają możliwość przemieszczania się wirusa dlatego w czerwcu zorganizowaliśmy spotkanie na działkach w ROD w Elizówce.
Ośmieleni po odbyciu już kilku spotkań własnymi siłami zorganizowaliśmy pięciodniową wycieczkę na Ziemię Lubuską. Bazą wypadową była Agroturystyka MAYA w Gorzycy koło Międzyrzecza. Jadąc do Gorzycy zajechaliśmy do Arboretum SGGW w Rogowie gdzie podziwialiśmy ciekawe okazy drzewostanu i eksponaty w Izbie edukacyjnej. W czasie pobytu na Ziemi Lubuskiej zwiedzaliśmy między innymi Oddziały Regionalnego Muzeum Ziemi Lubuskiej w Międzyrzeczu, Świebodzinie, Zielonej Górze wraz z Muzeum Winiarstwa. Zwiedziliśmy też Muzeum Wsi Lubuskiej w Ochli. W Kostrzynie zwiedziliśmy pozostałości po Twierdzy Kostrzyn a następnie Muzeum im. Jana Dekerta Gorzowie Wielkopolskim. Z niedalekiej wieży widokowej podziwialiśmy panoramę ujścia Warty do Odry.
Największą i niepowtarzalną atrakcją był spływ kajakowy po Obrze. Upewniwszy się, że poziom wody pomimo niedawnych opadów jest dobry, skorzystaliśmy z oferty agroturystyki MAYA i wszyscy uczestnicy wycieczki zdecydowali się wziąć udział w spływie. Kajaki, kapoki i przejazd na miejsce startu zapewniał organizator. Niestety dużo z nas nie miało doświadczenia i nie zdawało sobie sprawy jakie podjęliśmy wyzwanie. Obra jest rzeką dziką z wysokimi brzegami i stosunkowo wartkim nurcie oraz głęboką, miejscami na długość wiosła. Dodatkowym utrudnieniem było szereg przewróconych w koryto rzeki dużych drzew, niestety nie przez wszystkie udawało się prześlizgnąć i trzeba było przenosić kajaki, sporym utrudnieniem był też zły dobór załóg. Było to główną przyczyną rozciągnięcia się w czasie całego spływu. Tylko dzięki wielkiemu zaangażowaniu się, niektórych uczestników spływu /szczególnie M. Fornalowi, oraz H. Bondosowi, J. Malikowi i kierowcy D. Nidźwiedziowi/ cała eskapada zakończyła się pomyślnie, chociaż ostatnie załogi dotarły dopiero ok 21.30. Było to kolejne doświadczenie i przestroga na przyszłość, żeby organizując tego typu przedsięwzięcia brać pod uwagę wszelkie za i przeciw. W drodze powrotnej do Lublina zajechaliśmy do Kórnika, zwiedziliśmy ekspozycję Kórnickiego Zamku i sąsiedztwie Arboretum Kórnickie. W pełni zadowoleni wróciliśmy w późnych godzinach wieczornych do Lublina.
W sierpniu zorganizowaliśmy imprezę integracyjną „Schyłek lata” tradycyjnie już kolejny raz w „Domu Królewskim” w Lublinie przy ul. Abramowickiej 37a. Miesiąc październik to już tradycyjne spotkanie integracyjne „Pieczenie ziemniaka” w formule plenerowej i kontynuacji w restauracji. W październiku również podtrzymując współpracę z bratnimi kołami policjantów i pożarników uczestniczyliśmy w spotkaniu integracyjnym na obiektach Politechniki Lubelskiej w stołówce akademickiej LanczoMania. Niestety kolejny raz nie doszła do skutku wycieczka do Przemyśla i Jarosławia z uwagi na zbyt małe zainteresowanie ze stron koleżanek i kolegów.
W zaistniałej sytuacji plan pracy Zarządu Koła w 2021 roku został zrealizowany tylko częściowo, ale i tak jak na panującą pandemię udało nam się zorganizować szereg przedsięwzięć. Podsumowując rok 2021, widać znaczący spadek rzędu 50% w porównaniu do lat ubiegłych, liczby osób korzystających z różnych form działalności w szczególności opiekuńczej i kulturalno-rekreacyjnej.
Przedstawiając plan pracy Zarządu Koła w 2022 roku, bazując na doświadczeniu z czasów pandemii mieliśmy świadomość, że może on być zrealizowany tylko częściowo. Niemniej z nową energią przystąpiliśmy do pobudzenia naszych Koleżanek i Kolegów aby nawiązać od aktywnego uczestnictwa z lat poprzedzających czasy pandemii. Pod koniec stycznia zorganizowaliśmy spotkanie integracyjne „Karnawał w pandemii”, w którym udział wzięli też zaproszeni goście z bratnich slużb. W dniu 01.03.2022r. organizujemy zebranie ogólne sprawozdawcze za 2021 rok. Uczestnicy zebrania z pełnym zrozumieniem zgodzili się, że w takich warunkach jakie były w 2021 roku Zarząd Koła realizował plan pracy w sposób optymalny, czego wyrazem było przyjęcie sprawozdań i udzielenie Zarządowi absolutorium.
Tradycją naszą stało się coroczne organizowanie spotkań z okazji „Dnia Kobiet”, które odbyło się w dniu 08.03.2022 roku. Pierwszą wycieczką był kwietniowy wyjazd do Muzeum Ziemi Radomskiej i Muzeum Czartoryskich w Puławach. Od kilku lat wszystkie spotkania integracyjne organizujemy w „Domu Królewskim” w Lublinie przy ul. Abramowickiej.
Nasze zebranie ogólne sprawozdawczo-wyborcze z kadencji 2018-2021,w dniu 04.05 2022 zaszczycił swoją obecnością Pan Dyrektor Aresztu Śledczego ppłk Jacek Wróbel w towarzystwie przedstawicieli Działu Organizacyjno-Kadrowego. Tradycyjnie też byli zaproszeni goście z bratnich kół mundurowych. Zarząd Koła przedstawił sprawozdanie z działalności w upływającej kadencji, a po przedstawieniu protokołu z kontroli zasadności wydatków przez Komisję Rewizyjną i na jej wniosek przy quorum, uczestnicy zebrania jednogłośnie udzielili Zarządowi Koła i Komisji Rewizyjnej absolutorium. Na wniosek Przewodniczącego Prezydium ustępujący Zarząd Koła, oraz Komisja Rewizyjna za zgodą ich członków zostały wybrane na kolejną kadencję, jedynie uzupełniono skład Zarządu o kol. Piotra Trójniaka w miejsce kol. Jana Kamińskiego, który wcześniej zrezygnował z uczestnictwa. Po części oficjalnej zorganizowaliśmy spotkanie integracyjne „Świąteczna Majówka” i w miłej atmosferze spędziliśmy czas.
Kontynuując poznawanie różnych regionów kraju w dniach 15-19.06.2022 zorganizowaliśmy wyjazd na Górny Śląsk. Bazę pobytową mieliśmy w Zabrzu „Gościniec Promus”. W drodze do Zabrza zwiedziliśmy Muzeum Zamek Piotrków oraz Muzeum Edukacyjne Browarnictwa. W czasie pobytu na Śląsku zwiedziliśmy Muzeum Śląskie w Katowicach, bardzo interesujący był wypad do dzielnicy Nikiszowiec, jego architektura wywarła na nas olbrzymie wrażenie. Z Katowic wróciliśmy do Zabrza gdzie zwiedziliśmy „Skansen Górniczy Królowa Luiza”w ramach programu był też spływ łodziami w sztolniach. Następnego dnia udaliśmy się do Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach gdzie poruszaliśmy się kolejką podziemną tam również mieliśmy spływ łodziami w sztolniach. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Bytomia gdzie zwiedziliśmy ekspozycje w Muzeum Górnośląskim. Zajechaliśmy też do Świętochłowic dzielnica Zgoda gdzie znajdował się obóz pracy, dawna filia hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, który w 1945 roku podlegał MBP. Jego komendantem był Salomon Morel oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości. Pozostałością obozy jest zachowana brama obozowa i płyta pamięci.
W drodze do Opola zajechaliśmy do mieszczącego się w masywie Góry św. Anny Muzeum Czynu Powastańczego. Kolejnym etapem było Muzeum Śląska Opolskiego. Dzięki skorzystaniu z usługa przewodniczki zwiedziliśmy najatrakcyjniejsze obiekty Starego Miasta. Niestety ze względu na odbywający się Festiwal Piosenki Polskiej obiekty Amfiteatru były niedostępne. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Kłobucka, którego atrakcję stanowi Pałac wybudowany dla pruskiego ministra Christiana von Haugwitza. Po drodze zajechaliśmy do Wielunia gdzie zwiedziliśmy ekspozycje Muzeum Ziemi Wieluńskiej, i w dalszej kolejności mieliśmy zarezerwowany posiłek w „Zajeździe Napoleońskim” w Smardzewie. Bez problemów w dobrych nastrojach wróciliśmy do Lublina.
W okresie wakacyjnym zorganizowaliśmy dwa spotkania plenerowe: jedno na działce w ROD Akademicki w Elizówce, a drugie na działce Państwa Sobstyl. Doszła też do skutku za trzecim podejściem dwudniowa wycieczka do Jarosławia, Przemyśla i Krasiczyna. Wychodząc na przeciw postulatom członków Koła udało się zorganizować wyjazd nad Bałtyk, miejscem pobytu był ośrodek wypoczynkowy w Wiciu k/Jarosławca gdzie mieliśmy zapewnione bardzo dobre warunki pobytu.
Kolejną inicjatywą Zarządu Koła była organizacja na początku października jednodniowej wycieczki do Cytadeli Warszawskiej, Palmir i Twierdzy Modlin. Miesiąc październik to kolejne spotkanie integracyjne „Pieczenie ziemniaka”, w fazie początkowej spotykamy się w warunkach plenerowych, a następnie przechodzimy do sali bankietowej w której kontynuujemy dalszą część spotkania. Na zakończenie roku zorganizowaliśmy imprezę „Koniec karnawału” a w grudniu podczas zebrania koła przekazaliśmy sobie wzajemnie życzenia z okazji Świąt i Nowego Roku.